Jak dobry jest słuch konia?

isza, spokój, konik wesoło pasie się na łące. Nagle podnosi łeb, staje nieruchomo, a jego uszy niczym antenki kierują się do przodu. A potem rzuca się do ucieczki na śmierć i życie, a zatrzymuje się dopiero przez końcem ogrodzenia. Zdezorientowana rozglądasz się na boki i zaczynasz się zastanawiać, co tu właśnie się wydarzyło? Przecież tutaj kompletnie nikogo nie ma! A może on usłyszał coś czego Ty nie możesz?
AUTOR: Marta Szewczyk

Czas czytania: 4 min

Cisza, spokój, konik wesoło pasie się na łące. Nagle podnosi łeb, staje nieruchomo, a jego uszy niczym antenki kierują się do przodu. A potem rzuca się do ucieczki na śmierć i życie, a zatrzymuje się dopiero przez końcem ogrodzenia. Zdezorientowana rozglądasz się na boki i zaczynasz się zastanawiać, co tu właśnie się wydarzyło? Przecież tutaj kompletnie nikogo nie ma! A może on usłyszał coś czego Ty nie możesz?

Ruchome uszy

Cherry Hill, autorka wielu książek o koniach twierdzi, że wierzchowce mają najbardziej ruchome uszy w świecie zwierząt domowych. Jak im się przyjrzysz, to faktycznie potrafią kręcić na głowie niezłe piruety, nawet o sto osiemdziesiąt stopni do tyłu! I to wszystko niezależnie od siebie – prawe ucho może obracać się w jedną stronę, podczas gdy lewe skręca w drugą. Dzięki temu potrafią zbierać dźwięki z większych odległości niż ludzie. Czy mogę zatem wychwycić, kiedy ziewasz w domu o poranku?

Częstotliwość dźwięków

Konie słyszą wyższe częstotliwości dźwięku niż ludzie, a w dodatku niższe tony odbierają nie tylko uszami, ale również wyczuwają je przez kopyta i zęby! Ludzkie ucho u zdrowej, młodej osoby słyszy dźwięki od 20 do 20 tysięcy herców. Konie w szczytowej formie wyłapują dźwięki od 55 do 25 tysięcy herców. Różnica na pierwszy rzut oka nie wydaje się być zbyt duża, ale co, jeżeli do częstotliwości dodamy natężenie?

Natężenie dźwięku

Konie są bardziej wrażliwe na hałasy i potrafią wyłapać dźwięki z odległości kilku kilometrów (w zależności od wiatru). Podczas wietrznej pogody wierzchowce mogą być bardziej zaniepokojone, bo odbierają hałasy nawet z odległości 2400 metrów! Z drugiej strony niewiele słyszą pod wiatr, co budzi ich frustrację. Przetrwanie koni zależało od tego, czy wykryją zagrożenie i zdążą uciec, zatem musiały wykształcić dobry słuch. Nawet podczas spokojnego popasu cały czas nasłuchują i łatwo się płoszą lub nieruchomieją. Niepokoją je dźwięki o wysokim poziomie decybeli np. strzelający gaźnik czy głośna muzyka.


Kiedy koń boi się hałasu

Zwierzęta uciekające mają to do siebie, że jeżeli coś wywoła u nich niepokój, to dają nogi za pas. Dzięki temu ich gatunek mógł przetrwać i jest to ich naturalny instynkt przetrwania. Jest to jednak zachowanie niebezpieczne i stresujące, dlatego odwrażliwiaj swojego konia na dźwięki tak, aby się nie bał. Proces ten trwa długo, ale przyniesie nie tylko spokój Twojemu pupilowi, ale również zapewni Wam bezpieczeństwo podczas wspólnych treningów. Jeżeli musisz użyć przyczepy, to pamiętaj, że dźwięk ruchu ulicznego i samochodu, mogą być bardzo stresujące, dlatego na początku możesz złagodzić podróż, wkładając zwierzęciu do uszu kawałki waty.

Skąd koń wie, że zaraz będzie śniadanie?

Słyszałeś o psach Pawłowa, które śliniły się na dźwięk dzwonka? Robiły tak, bo dzwonek oznaczał dla nich jedzenie. Konie tak samo jak psy potrafią połączyć określone czynności z karmieniem. O poranku wychwytują ze stajni jak ziewasz i wstajesz z łóżka, co może objawiać się rżeniem albo zwiększeniem aktywności. Ewolucyjnie wierzchowce musiały wyłapywać takie subtelne dźwięki, kiedy ktoś wchodził na ich terytorium. Na rancho Cherry Hill konie słyszą jak zaganiane jest bydło kilka kilometrów dalej i zaczynają go wypatrywać. Po upływie godziny faktycznie ze wskazanego przez nie kierunku nadchodzą krowy.

Zaklinacze koni

Nie musisz krzyczeć czy mówić głośno do swojego konia. On naprawdę słyszy nawet wyszeptane słowa. Kowboje często mamroczą cichutko pod nosem komendy i w ten sposób porozumiewają się ze swoimi wierzchowcami. Stąd wziął się właśnie termin „zaklinacze koni”. Czworonogi lubią ciche kojące tony i chętniej wtedy z nami współpracują. Pamiętaj, że krzykiem nic nie wskórasz, za to miłym i kojącym głosem, możesz zostać prawdziwym zaklinaczem koni! Jak na kowboja przystało.

Wybrane dla Ciebie

Baby speaking. Dlaczego do psów mówimy, jak do dzieci?

A kto jest takim grzecznym pieskiem? Brzmi znajomo? Stosowanie tzw. baby speaking charakteryzuje nie tylko rodziców, ale też właścicieli psów. Skąd się bierze baby speaking i czy mówienie w słodki, zniekształcony sposób sprawia, że pies lepiej nas rozumie?

czytaj

Tego nigdy nie dawaj psu. Zatrucia wybranymi produktami spożywczymi

Niektóre elementy diety ludzi dla naszych pupili mogą być szkodliwe, a nawet toksyczne. Niektóre produkty spożywcze są zwyczajnie zakazane dla naszych zwierząt. Musimy pamiętać o tym, że psy wiele produktów metabolizują w sposób odmienny. To, co dla nas jest cennym urozmaiceniem diety, dla naszego psa może skończyć się tragicznie.

czytaj

Siwienie u psów – przyczyny, opieka, stereotypy

Opiekunowie psów nieuchronnie będą musieli skonfrontować się ze starością swojego pupila. Za jedną z pierwszych oznak przyjmuje się siwienie. Najczęściej obejmuje pysk, włącznie z wibrysami. Następnie wędruje w górę głowy lub w kierunku szyi.

czytaj

Na czym polega dogoterapia? (podcast, zdjęcia)

Na czym polega dogoterapia? Jakie są rodzaje dogoterapii? Dziś, zgodnie z obietnicą, zabieramy Was do Bełchatowa. Posłuchaj 5. odcinka Pets World Podcast, w którym porozmawaliśmy z Mateuszem Cychem, dogoterapeutą i trenerem psów.

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz