Czy psy upodabniają się do swoich właścicieli?

Zapewne wielokrotnie każdy właściciel szczekającego czworonoga usłyszał, że jego pupil jest do niego podobny, bądź też zachowuje się w sposób podobny. Wielu z nas zastanawia się, czy jest to kolejny człowieczy wymysł, czy może kryje się w tym wszystkim ziarenko prawdy. Postanowiliśmy sprawdzić dla Was, jak to rzeczywiście wygląda.
AUTOR: Sara Migaj

Czas czytania: 3 min

Psychologia futrzastych czworonogów

Psiaki, podobnie jak dzieci, są czujnymi obserwatorami, którzy niczym gąbka wsiąkają wszystko to, co zaobserwują. Należy więc rozważnie podchodzić do tego, na co im pozwalamy, a na co nie, ale do tego wszystkiego dochodzi także nasz temperament, czyli spokój bądź agresja. Kumulacja wszelkich naszych zachowań jest zapamiętywana przez psyjacieli, co kształtuje ich późniejsze nawyki: te pozytywne, jak i negatywne.

Czy mój pies mnie naśladuje?

Nie raz i nie dwa mogliśmy odnieść wrażenie, że nasz pies zachowuje się dość specyficznie, a przez słowo specyficznie, mamy tutaj na myśli – klonowanie swojego właściciela, a raczej jego zachowania. Najnowsze badania pokazują, że czworonogi jak najbardziej naturalnie stają się psią wersją swojego Pana, czy też Pani.

W jednym z eksperymentów, nad którym pieczę sprawowali cenieni naukowcy, przebadano przeszło setkę psiaków – na tapet wzięto różne rasy. W trakcie testu skupiono się przede wszystkim na życiowych parametrach w postaci hormonu stresu, czy tempie bicia serca. Co więcej, takim samym badaniom zostali poddani ich ludzcy właściciele. Wyniki tego testu zwaliły wszystkich z nóg! Okazało się, że snute od dawna domysły, są… prawdą.

Psiaki to niebywale inteligentne stworzenia, które poprzez czujną obserwację stają się cząstką nas samych. W badaniu wykryto, że wspomniany hormon stresu, czy też parametry bicia serca są identyczne, jak te u właściciela. Padło nawet mocne i stanowcze stwierdzenie, że osobowości psa versus właściciela, są bliźniaczo podobne.

Jaki powinniśmy wyciągnąć z tych badań wniosek?

Należy pamiętać, że zarówno potulność psa, jak i jego agresja, mogą być skutkiem zachowania i charakteru właściciela. Wszystko, co robimy, nie tylko w stosunku do czworonoga, ale także do innych osób, czy też do otoczenia, jest zapamiętywane przez nasze futrzaste dziecko, a następnie projektowane na jego własne, lecz nabyte z zewnątrz, cechy charakteru.

Wniosek jest jeden – należy pamiętać o tym, że nasz psyjaciel to niebywale mądre stworzenie, które reaguje na całokształt naszej osobowości, temperamentu, zachowania. Jesteśmy najistotniejszym czynnikiem, który decyduje o tym, jaki tak naprawdę będzie nasz pupil i czy będzie on wypełniony pozytywnymi, czy negatywnymi cechami charakteru.

Co więcej, w badaniach zwrócono uwagę także na zwierzęta pod względem oddziaływania na człowieka. Tym samym potwierdzono, że psy mają rzeczywisty wpływ na charakter, czy też zachowanie ludzi. Często sprawiają, że stajemy się lepszym człowiekiem – ich wpływ na tę cechę jest bardziej znaczący, niż nam się w wydaje.

Czym byłby ten świat bez psiej miłości! Po raz kolejny jesteśmy zdumieni tym, jak zaskakujące są to stworzenia. Z pełną empatią i oddaniem podchodzimy do ich wielkiego serca, które jest w stanie sprawić, że ten świat staje się czymś piękniejszym.

Wybrane dla Ciebie

Obroża dla kota – jak dbać o kocie bezpieczeństwo?

Pies w obroży nie dziwi nikogo. Natomiast kot w obroży nie jest tak naturalnym widokiem.
Mimo to kocie obroże cieszą się popularnością szczególnie wśród kotów wychodzących. Jak
obroża wpływa na kota? Czy zakładanie kotu obroży to konieczność? A może to tylko
zbędny gadżet?

czytaj

Dlaczego psy się frustrują?

Frustracja u psów to jedno z najczęściej spotykanych wyzwań w codziennym życiu z tymi zwierzętami. Wielokrotnie interpretowana jest jako wyraz nieposłuszeństwa czy złośliwości. W rzeczywistości jest to zupełnie naturalna reakcja emocjonalna.

czytaj

Pierwsza papuga – jaki gatunek warto wybrać?

W ostatnich latach rośnie popularność papug jako zwierząt domowych. Niewielu wie, że to bardzo różnorodna grupa, mieszcząca w sobie ponad 350 gatunków pochodzących z różnych kontynentów. Zastanawiasz się, jaka papuga na początek będzie dobra? Nie zapominaj, że każdy gatunek lepiej czuje się w parze i rozważ kilka rzeczy, zanim wybierzesz swoich nowych domowników.

czytaj

Myksomatoza – jedno z największych zagrożeń dla królików

Myksomatoza to choroba, o której słyszał niemal każdy hodowca królików – zarówno tych utrzymywanych w gospodarstwach, jak i domowych pupili. Jest to jedna
z najgroźniejszych i najczęściej występujących chorób u tych zwierząt. Jej przebieg jest zazwyczaj bardzo ciężki, a w wielu przypadkach kończy się śmiercią. Warto więc wiedzieć, czym dokładnie jest myksomatoza, jak się objawia i przede wszystkim – jak można przed nią chronić króliki.

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz