JAK SPRAWIĆ, ABY PIES NAM ZAUFAŁ?

W domu postarajmy się o legowisko w spokojnym miejscu, gdzie pies będzie miał możliwość odpoczynku, odstresowania się. Z dala od zgiełku dnia codziennego, hałasu i zaczepiania przez resztę członków rodziny. W momencie przyjścia gości, połóżmy psu do legowiska coś bardzo atrakcyjnego co będzie wymagało wylizywania np. kongo z pasztetem lub gryzienia np. naturalny gryzak aby skojarzył gości pozytywnie, a jednocześnie mógł się odstresować podczas tej czynności. Poprośmy też gości aby nie wykonywali gwałtownych ruchów, nie wymachiwali rękami i nie krzyczeli ponieważ to może wzmocnić stres u naszego psa.

Na spacerach jeżeli nasz pies boi się innych psów lub ludzi, pozwólmy mu na samodzielne inicjowanie kontaktu dzięki temu pies poczuje się bezpiecznie, wzmocni to jego pewność siebie i nie będzie stawiany wbrew sobie w trudnej sytuacji. Mijajmy ludzi i psy łukiem o ile to możliwe w odpowiednie dużej odległości lub schowajmy się za samochodem lub innym przedmiotem, który zasłoni czynnik stresujący. Istnieje również sposób pokazania innym przechodnią, że pies jest w trakcie szkolenia lub nie chcemy żeby do nas podchodził po przez „żółtą wstążkę”.

Możemy dosłownie przywiązać do obroży lub smyczy żółtą wstążkę lub zadbać o żółty element w psich akcesoriach. W Polsce ten sposób nie jest jeszcze na tyle popularny aby każdy miał świadomość co oznacza dlatego warto poinformować drugą osobę iż nie życzymy sobie aby podchodził do naszego psa, można również zakupić żółte akcesoria z napisami „ nie podchodź”.

Pamiętajmy również o rozładowywaniu stresu i relaksacji psa aby pozytywnie wpłynąć na jego samopoczucie. Czynności te to np.: żucie, gryzienie, węszenie, lizanie. Jeżeli nasz pies boi się dotyku, sprawmy aby dotyk kojarzył mu się z przyjemnością przez np. masaż relaksacyjny. Suplementacja na bazie naturalnych składników oraz obroża feromonowa mogą wspomóc naszą prace z psem lękliwym.