Ratunku! Mój kot sika poza kuwetą!
Czas czytania: 5 min
Impulsem do działania może stać się planowana przeprowadzka, remont mieszkania, czy narodziny dziecka
Zwróć uwagę na okoliczności w jakich problem się pojawił po raz pierwszy
Usiądź z ołówkiem nad kartką papieru i przypomnij sobie dzień, w którym kot po raz pierwszy nie skorzystał z kuwety. Co wtedy uważałeś za przyczynę? Może to, że tego dnia kuweta nie była sprzątana? Czy to było wtedy, kiedy zacząłeś wracać do domu później niż zwykle? A może kot sąsiadów awanturował się pod oknem? Coś, co z twojego punktu widzenia nie było zbyt istotne, może być ogromnie ważne z punktu widzenia kota i być pierwotną przyczyną problemu.
Przyjrzyj się kuwecie
Czy kiedy twój podopieczny wyrósł z kocięcej kuwety, wymieniłeś ją na większą? Czy wybierasz rozwiązania, które są dostosowane do potrzeb ludzi, a nie kotów? Wiesz, mam na myśli te wszystkie „wynalazki”, które mają ukryć fakt, że kuweta to kuweta i zamaskować wszystko to, co przeszkadza tobie. Znaczenie ma rodzaj żwirku, wielkość kuwety, miejsce jej ustawienia, dostępność itd. Jeśli coś jest nie tak z kuwetą, trzeba to naprawić. I nie ma znaczenia, że wcześniej kot to „akceptował”. To, że długo znosił niedogodności, nie znaczy, że je lubił.
Zrób szybki przegląd kocich obowiązków
Mam na myśli twoje kocie obowiązki. Czy wywiązujesz się z nich? Czy znajdujesz czas, by się z kotem bawić? Czy nie siedzi całymi dniami sam w domu? Czy coś zmieniło się w waszej codziennej rutynie? Szczególnie źle znoszą to koty, które mogły wcześniej liczyć na ciągłe bycie w centrum uwagi, a potem nagle, ze względu na zmiany w życiu opiekuna, muszą zagospodarować sobie czas na własną łapkę.
Prawda jest taka, że im szybciej zacznie się działać, tym łatwiej można uporać się z problemem
Sięgnij po pomoc lekarza weterynarii
Często przyczyną rezygnacji z kuwety jest stan zapalny układu moczowego. Nie można wykluczyć problemów zdrowotnych „na oko”. Kot może wyglądać zdrowo i mogą go nie dotyczyć typowe, oczywiste objawy zapalenia pęcherza, jak na przykład częste wchodzenie do kuwety. Podstawą jest wykonanie co najmniej badania moczu. Możesz oczywiście zacząć od wykluczenia przyczyny, która wydaje się oczywista. Ujmę to tak: zmieniłeś wczoraj żwirek w kuwecie na jakąś nowinkę z promocji, a dzisiaj kot pobrudził kanapę – wróć do lubianego przez kota żwirku. Jeśli oczywista przyczyna nie majaczy na horyzoncie, albo jej usunięcie nie przynosi natychmiastowego rezultatu, pędź po kubeczek na próbkę do badania i umów kota na wizytę u lekarza weterynarii.
Sięgnij po pomoc behawiorysty
Przekaż behawioryście wszystkie swoje spostrzeżenia. Znajdź kogoś, kto wzbudza w tobie zaufanie, bo szczerość będzie potrzebna. Behawioryści zadają dużo pytań, ale ich celem nie jest ocenianie ciebie, tylko sytuacji, w której znajduje się kot. Jeśli nie przekażesz istotnych informacji może nie uda się rozwiązać problemu.
Brawo!
Możesz należeć do szczęśliwców, którzy nigdy nie musieli mierzyć się z problemem zasikanych butów. Ostatecznie zdecydowana większość kotów grzecznie korzysta ze swojej kuwety przez całe życie. Wtedy postaw na zapobieganie problemom, by utrzymać ten stan rzeczy. Poniżej kilka podpowiedzi.
Regularnie sprzątaj kuwetę
Nie usprawiedliwia cię brak czasu. To, że nigdy nie chciałeś być głównym kuwetowym, też nie. Rano i wieczorem, bez wyjątku.
Wymieniaj cały żwirek regularnie
Myj kuwetę. W wielu domach koty mają jedynie dosypywany czysty żwirek – odrobina czystego do zużytego. Nie rób tego, kociego nosa nie oszukasz.
Stosuj żwirek, który odpowiada kotu
Twoje preferencje są naprawdę mniej istotne – to nie twoja kuweta. Jeśli nie wiesz, który żwirek wybrać, zapytaj kota – daj mu do wyboru dwa, albo trzy różne podłoża i sprawdź z której kuwety korzysta najchętniej.
Wybieraj proste, duże kuwety
Kot musi mieć możliwość wygodnego korzystania z kuwety, a to oznacza zwykle kuwetę w rozmiarze XXL.
Ustaw kuwetę w miejscu, do którego kot ma stały dostęp
W wielu domach panuje przekonanie, że łazienka zamykana „tylko na kwadrans” to miejsce, do którego kot ma stały dostęp. W jego oczach tak nie jest.
Monitoruj relacje kota z innymi zwierzętami
Reaguj, jeśli pojawia się coś niepokojącego. Konflikt między kotami mieszkającymi w domu albo poczucie, że koty mieszkające na zewnątrz mogłyby wtargnąć do domu, skutecznie mogą odebrać kotu poczucie bezpieczeństwa. Kot może bać się chodzić do kuwety, bo inny kot go w niej napada. Stąd tylko krok do wybrania na kuwetę miejsca blisko legowiska, w którym czuje się w miarę bezpiecznie lub do zapalenia pęcherza. Może również zacząć znakować teren moczem, by dać do zrozumienia swoim wrogom, że to jego terytorium.
Im więcej powyższych reguł złamiesz, tym większe ryzyko, że pewnego dnia obudzisz się z ręką w kuwecie.
Na pocieszenie dodam, że będzie to sucha kuweta, bo przecież kot nie będzie z niej już korzystał.
Wybrane dla Ciebie
Nie zostawiaj zwierzaka w kwaterze. Zabierz go ze sobą na seans – rozmowa z Patrycją Blindow z kina „Żeglarz” w Jastarni
Jego historia liczy ponad 80 lat. Obecnie jest ostatnim czynnym kinem na Półwyspie Helskim, do którego oprócz ludzi, regularnie wpadają Bodo, Frelka, Wafel, Kokos czy Nadzia. Poznajcie legendarne, studyjne kino „Żeglarz” w Jastarni, czyli kolejne miejsce przyjazne zwierzętom, o którym porozmawialiśmy z jedną z jego opiekunek, Patrycją Blindow.
czytajRozmowa z Jagodą Matejczuk i Agnieszką Giemzą z Woof Flyball Team Wrocław (zdjęcia)
Rekordowe 25 drużyn z 15 klubów. Tak w największym skrócie zapowiada się Wielka WOOFowska, czyli ogólnopolskie zawody flyball w miejscowości Malin pod Wrocławiem. Impreza odbędzie się w dniach 20-21 kwietnia. Przeczytaj rozmowę z Jagodą Matejczuk i Agnieszką Giemzą, trenerkami WOOF Flyball Team.
czytajSzczeniak w domu. Poradnik odpowiedzialnej rodziny
Zanim szczeniak przekroczy drzwi naszego domu, warto przygotować „listę wyprawkową”. Oczywiście, oczekiwanie na szczeniaka nie jest tym samym co oczekiwanie na dziecko, ale to również przełomowy moment w naszym życiu. Jak się do niego przygotować? Przeczytaj artykuł i sprawdź, o czym nie możesz zapomnieć.
czytajTerapeutyczny wpływ zwierząt na dzieci
Oprócz radości zwierzęta mogą nam dać jeszcze więcej. Terapia z udziałem zwierząt znana jest jako zooterapia. Przy terapiach obecne są różne zwierzęta, np. przy pomocy psa to kynoterapia, przy pomocy konia – hipoterapia. W tym artykule opowiem, jak wiele korzyści daje nam kontakt ze zwierzętami i jak bardzo terapeutyczne może być samo przebywanie z nimi.
czytaj