Suszone smakołyki – jak je robić samemu?

Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów smakołyków. Od tych bardziej skomplikowanych w formie i składzie to tych prostszych wysuszonych kawałków mięsa. Dlaczego przy tak bogatym asortymencie mielibyśmy sami zająć się wytwarzaniem przysmaków?
AUTOR: Anna Siennicka

Czas czytania: 4 min

Po pierwsze mamy całkowita kontrolę nad tym co konkretnie będzie się składało na gotowy smakołyk, jeżeli odpowiednio wysuszymy mięso nie będzie potrzeby dodawania tam gliceryny, skrobi, soli czy cukru które często występują w gotowych tego typu produktach. Po drugie mamy możliwość zrobienia smaczków z takiego rodzaju mięs jakie tylko uda nam się znaleźć. Jeśli nasz pies jest alergikiem, uczulonym na najbardziej popularne gatunki mięs, możemy spróbować znaleźć mniej typowe mięsa. W większych sklepach coraz częściej możemy dostać jagnięcinę czy sarninę, a jeśli znajdziemy bezpośredni kontakt do hodowcy to być może uda się znaleźć nawet kozinę czy nawet mięso daniela.

Do przygotowania smakołyków z suszonego mięsa, poza wybrany kawałkiem mięsa, przyda się także bardzo ostry i dość szeroki nóż, suszarka do warzyw czy grzybów albo piekarnik, w przypadku suszenia w piekarniku potrzebować też nędzny grubej igły i nici (najlepiej jakiejś naturalnej, niebarwionej) albo wykałaczki.

Najszybciej wysychać będą kawałki mięs bez dużej ilości tłuszczu i tkanki łącznej takie jak piersi, polędwice, schaby. Te z dużą ilością tłuszczu ciężej dobrze wysuszyć, a potem przechowywać tak, żeby nie zaczęły się psuć. Tłuszcz który nie będzie odpowiednio zakonserwowany może zacząć bardzo szybko jełczeć. Całkiem dobrze suszą się również podróby takie jak serca czy wątroby, musimy jednak, że podczas suszenia będą intensywnie pachnieć. Nie dla każdego będzie to znośny zapach. Możemy również suszyć fragmenty skóry żeby wykorzystać je potem jako gryzaki. W domowych warunkach raczej ciężko wysuszyć większe fragmenty które możemy kupić w sklepach  jako gotowe gryzaki takie jak uszy czy ogony.

Mięso do suszenia powinno być pokrojone na naprawdę bardzo cieniutkie kawałki. Takie wysuszy się szybciej i będziemy mogli je przechowywać dłużej. Jeśli mamy pewność, że zużyjemy smaczki szybko, możemy przygotować trochę grubsze kawałki które po wysuszeniu będą miały lekko miękki środek i mogą być atrakcyjniejsze dla niektórych psów. W przygotowaniu odpowiednich kawałków powinien nam pomóc bardzo ostry, szeroki nóż i ewentualnie mocne schłodzenie mięso w zamrażarce. Tak żeby stało się dość twarde ale ciągle nadające się do pokrojenia. Optymalna szerokość to około 0,5 cm. Wielkość konkretnych smakołyków dobrze jest dopasować do wielkości naszego psa. Jeśli mają to być większe kawałki wykorzystane później jako gryzaki nie trzeba dodatkowo przycinać mięsa. Jeśli chcemy uzyskać treningowe smaczki dobrze pokroić mięso na mniejsze kawałki przed suszeniem, później mogą być trudne do podzielenia na równe kawałki. Przygotowane fragmenty mięsa na jednym końcu nabijamy na wykałaczki lub patyczki do szaszłyków i zawieszamy między prętami kratki do piekarnika. Możemy również przymocować je do kratki za pomocą nitki. Jeżeli używamy suszarki do grzybów czy owoców układamy mięso pojedynczo na płasko w suszarce. W zależności od tego jak grube kawałki chcemy wysuszyć zajmie to około 5-6 lub więcej godzin. Najlepsza temperatura do suszenia to około 60-70 stopni. W przypadku piekarnika najlepiej jest suszyć mięso przy lekko uchylonych drzwiczkach. Gotowe, dobrze wysuszone smaczki możemy przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku w teorii nawet kilka miesięcy. W praktyce najlepiej je zużyć w ciągu kilku najbliższych tygodni. Pamiętajmy, że własnoręcznie przygotowane smakołyki nie mają dodanych substancji konserwujących więc nie będą tak trwałe jak gotowe, kupione w sklepie.

Wybrane dla Ciebie

Które koty żyją najdłużej?

Każdy z nas chciałby cieszyć się szczęśliwym życiem ze swoim kotem. Kiedy witamy nowego, czworonożnego przyjaciela w naszym domu, rzadko kiedy myślimy o nieuchronnej, ale nadal zdecydowanie odległej wizji rozstania.

czytaj

Wesołych Świąt!

Drodzy miłośnicy zwierząt! W tym magicznym czasie świąt Bożego Narodzenia dziękujemy Wam za miłość, troskę i zaangażowanie w życie Waszych pupili. To dzięki Wam świat zwierząt jest pełen ciepła, radości i bezinteresownej miłości.

czytaj

Jak opiekować się gryzoniem z chorobą nerek?

Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że tak małe stworzenia jak chomik czy szczur mogą cierpieć na przewlekłe, zaawansowane schorzenia. Jak opiekować się maluchem, którego nerki nie pracują prawidłowo?

czytaj

E. cuniculi – co każdy opiekun królika powinien wiedzieć?

Encephalitozoon cuniculi to patogen znany wszystkim doświadczonym opiekunom królików. Jest bardzo powszechny w populacji królików domowych i w ciężkich przypadkach może prowadzić nawet do śmierci zwierzęcia. Opiekując się królikiem, powinniśmy znać objawy tej choroby, by w razie potrzeby móc szybko na nie zareagować.

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz