
Fitoterapia – czym jest?
Czas czytania: 3 min

Fitoterapia – jest z nami od zawsze
Leczenie ziołami było tak naprawdę pierwszym ratunkiem dla ludzkości. W momencie, gdy nie było dostępu do jakichkolwiek leków, to właśnie różne roślinne specjały pomogły przetrwać naszym przodkom i stawiać czoło nawet najbardziej niebezpiecznym chorobom.
Oczywiście cała ta “magia” roślin nie była uprawiana na chybił-trafił, ponieważ starożytni Grecy opierali swoje lecznicze mikstury na książce zawierającej opisy wszystkich roślin i ich właściwości. To właśnie tym eksperymentom zawdzięczamy rozwój medycyny i tak szeroki dostęp do leków.
Fitoterapia w ostatnim czasie jednak zyskała spore zainteresowanie, a wynika to z tego, że uważana jest ona za medycynę niekonwencjonalną i co najważniejsze – naturalną, nieprzetworzoną.
W związku z powyższym, tematem zainteresowali się nie tylko ludzie z własnych pobudek, ale także w celu ewentualnego wspomagania swoich pupili, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Czy zwierzęta mogą stosować fitoterapię?
Obserwatorzy wolnożyjących dzikich zwierząt zauważyli, że one instynktownie sięgają po poszczególne roślinny, gdy dopadają je poszczególne infekcje, czy też dolegliwości. Co więcej, rzadko zdarzały się przypadki, by zwierzę w ten sposób siebie otruło – wręcz przeciwnie, w ten sposób doprowadziło do pełnego powrotu do zdrowia.

Czy w takim razie zwierzę domowe może być leczone tą metodą?
Żyjemy w czasach, kiedy mało tematów stanowi dla nas zagadkę. Weterynaria jest na tyle rozwinięta, że fizjologia psa nie skrywa przed lekarzami żadnych tajemnic. Dzięki temu, po przeprowadzeniu stosownych badań i namierzeniu problemu o wiele łatwiej podjąć się medycyny niekonwencjonalnej, kiedy to dokładnie wiemy gdzie szukać problemu i jaka roślina przyniesie nam ku temu rozwiązanie.
Co ważne, absolutnie nie powinniśmy działać na własną rękę. Istnieje szereg roślin, które mogą okazać się dla naszego pupila po prostu toksyczne. Stąd też popularność zyskują fitoterapeuci, którzy po otrzymaniu konkretnych badań są w stanie dobrać bezpieczny lek dla naszego zwierzaka – bez obawy o skutki uboczne.
Pamiętajmy o tym, by w każdym przypadku przede wszystkim słuchać lekarzy, którzy doskonale znają się na swoim fachu i chcą tego, co najlepsze dla naszych zwierzaków. Odradzamy eksperymentowania, które może okazać się przykre w skutkach.
Warto wiedzieć, że fitoterapia sprawdza się nie tylko w kwestiach chorób fizycznych, ale także przy problemach behawioralnych. Wszystko wskazuje na to, że jest to temat, który zdecydowanie warto obserwować, a może i nawet wdrożyć w swoją codzienność.
Wybrane dla Ciebie
Wyścigi psich zaprzęgów – rozmowa z Aleksandrą Pieron z Dog Adventure, wiceprezeską Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów (podcast, zdjęcia)
Syberian husky, psy grenlandzkie, malamuty, greystery, samoyedy, a nawet pudle… To tylko kilka ras psów, które doskonale radzą sobie w wyścigach psich zaprzęgów. O tajniki tej wyjątkowej dyscypliny zapytaliśmy Aleksandrę Pieron z klubu Dog Adventure, wiceprezeskę Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów. Przyjemnego słuchania!
czytajNajczęstsze choroby kotów
Wyłapanie pierwszych problemów zdrowotnych u kotów nie zawsze jest banalnie proste. Koty potrafią długo maskować objawy choroby. Dlatego tak ważne jest, aby opiekun bacznie obserwował swojego kota. Obserwacja zwierzęcia pozwala wyłapać zachowanie nietypowe. Jakie problemy zdrowotne najczęściej występują u kotów? Dowiesz się tego czytając ten artykuł.
czytajBąbelki mydlane: Cudowna zabawa, ale czy jest szkodliwa dla psów?
Mydlane bąbelki to jeden z symboli naszego dzieciństwa. Kojarzą się nam z beztroską i radością. Mając zwierzęta zaczynamy jednak zastanawiać się czy to co nas otacza jest dla nich bezpieczne. Czy bańki mydlane są szkodliwe dla naszych psów?
czytajSplay leg – problem wygiętych nóg u młodych ptaków
„Splay leg” nazywamy charakterystyczną deformację nóg u ptaków, królików czy prosiąt. Polega ona na odkształceniu kości i stawów dotkniętej kończyny. Odpowiednio wcześnie zauważona może być wyleczona, nie pozostawiając po sobie żadnych śladów.
czytaj