Imię to bardzo ważna rzecz, wszak zwierzę będzie je nosić przez całe swoje nastoletnie życie, a my będziemy go używać u lekarza weterynarii czy w przestrzeni publicznej. Zazwyczaj wybór pada na krótkie i dźwięczne propozycje, ale nie jest to regułą. Niegdyś panowało przekonanie, że imię psa powinno składać się z 4 liter, w tym jedna z nich to miało być „r”. Niektórzy behawioryści oraz trenerzy psów zburzyli ten pogląd wyjaśniając, że pies bardziej niż do liter przyzwyczaja się do naszej barwy głosu i nie ma znaczenia jakich liter użyjemy do stworzenia imienia, bo pies jeśli tylko będzie chciał, to każdą samogłoskę i spółgłoskę usłyszy tak samo.

Imiona popularne, to te, które kilkukrotnie w swoim życiu usłyszałeś. Pusia, Dejzi, Luna, Sonia, Saba, Azor, Kajtek, Czarek zaliczają się do nich. Jeśli wybierzesz któreś z tych imion, to możesz być pewny, że spotkasz na swojej drodze jeszcze wiele psiaków o takich imionach. Czy to coś złego? Nie. Jeśli natomiast chcesz nadać psu imię oryginalne i wyjątkowe, to musisz bardziej się wysilić w poszukiwaniach. Nadanie psu nadzwyczajnego imienia może okazać się trafionym pomysłem, ponieważ jeśli w jednym psim parku spotka się kilka Puszków, to będzie ciężko przywołać tego swojego.

Niezaprzeczalnym faktem jest, że najlepszym rozwiązaniem jest nadanie imienia pasującego do charakteru lub wyglądu zwierzaka. Zatem czasami warto poczekać kilka dni, poznać nowego domownika i dopiero wtedy zdecydować się na imię. Pieska o ogromnym apetycie można nazwać „Łasuch”, a stale zaczepnego i odważnego szczeniaka można ochrzcić „Rambo”.