
Koprofagia
Czas czytania: 3 min

Istnieje pojęcie koprofagii fizjologicznej, która jest naturalnym zjawiskiem i występuje u suk. Matka karmiąca młode nie tylko pobudza proces wypróżniania lizaniem swoim językiem okolic genitaliów potomstwa, ale również zjada wydalany kał. W świecie zwierząt jest to normalny proces i nie musimy się tym przejmować. To samo zjawisko możemy zauważyć u samych szczeniąt, które zaczynają poznawać świat i naśladować matkę. Zjadanie kup szczeniaków przez jednego z nich, to także całkiem normalna sprawa. Szczeniak podpatrzył co robiła jego mama i również chciał tego doświadczyć.
Inaczej wygląda sytuacja, kiedy dorosły pies zabiera się do spożywania odchodów innych zwierząt. Może to świadczyć o wielu dolegliwościach. Najczęstszą przyczyną zjadania kału są niedobory z grupy B, niepoprawna praca flory bakteryjnej, niedobory enzymów trawiennych (przy schorzeniach wątroby lub trzustki) lub nieodpowiedni podaż białka w diecie naszego zwierzaka. Pasożyty wewnętrzne, to także częsta przyczyna żywienia się odchodami, dlatego ważne jest regularne odrobaczanie naszego pupila.

Jeśli nasz pies albo kot chorował i dostawał antybiotyki, to jego flora bakteryjna została zaburzona. Powinien dostawać odpowiednie preparaty, aby przywrócić równowagę bakteryjną. Jeśli jedzenie odchodów nastąpiło przy antybiotykoterapii powinieneś niezwłocznie udać się do lekarza weterynarii, którzy dobierze stosowny lek. Jeśli pies nie chorował, a mimo to zjada czyjeś odchody możesz wykonać badanie krwi, które pokaże czy podawane przez ciebie posiłki dostarczają pupilowi odpowiedniej dawki witamin, minerałów i białka. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego jak ciężko jest wyważyć odpowiednie dawki, więc badania kontrolne krwi powinny być wykonywane regularnie, a przy jedzeniu odchodów – obowiązkowo.
Badanie krwi jest wskazane również z uwagi na możliwość sprawdzenia parametrów trzustkowych, bo to właśnie niewydolność lub nadczynność może być przyczyną posilania się cudzymi odchodami. Zaburzona praca trzustki nie pozwala wyprodukować wystarczającej ilości enzymów trawiennych – trypsyny, lipazy czy amylazy, które kolejno mają ważne funkcje – rozszczepienia białek, trawienia tłuszczu, rozszczepienia węglowodanów. Pies mając jakiekolwiek problemy trzustkowe usilnie próbuje doprowadzić do „samoleczenia” i stąd bierze się nieprzyjemny problem.

Jeśli po wykonaniu stosownych badań nic nie wskazuje na problemy zdrowotne, to warto przyjrzeć się problemom behawioralnym. Częstym powodem, dla którego pies spożywa odchody jest brak kontaktu z człowiekiem. Psy są wysoce inteligentne. Jeśli brakuje im uwagi, a opiekun reaguje na sięganie po kał, to natychmiast kodują w swoich głowach, że właśnie to pozwala zwracać na siebie uwagę i należy to robić. Systemy utrzymania zwierząt także odgrywają dużą rolę. Pies trzymany w kojcu, bez zapewnienia odpowiedniej dawki ruchu szybciej zajmie się spożywaniem kału niż pies, który ma zapewnioną codzienną możliwość swobodnego pobiegania, pracy z człowiekiem lub istotnie – samej obecności opiekuna.
Walka z koprofagią patologiczną zawsze powinna się zaczynać od szukania przyczyny. Karanie psa nie zatrzyma problemu, a jedynie je zamaskuje np.pies zacznie zjadać kał, wtedy, kiedy człowiek nie będzie widział. Do czasu rozwiązania problemu warto zaopatrzyć się w kaganiec i przyzwyczaić zwierzaka do noszenia go. Nie rozwiąże to problemu, ale do momentu wyeliminowania przyczyny nasz zwierzak będzie bezpieczny.
Wybrane dla Ciebie
Które koty są spokojne? Przewodnik po rasach
Przyjęcie kota pod swój dach to decyzja na długie lata. W końcu to nie tylko zwierzę, ale nowy domownik, który powinien pasować do stylu życia i osobowości opiekunów.
czytajNosework, czyli wyjątkowy sport kynologiczny. Rozmowa z Sylwią Babicz ze Szkoły dla psów Piąty Pazur w Gdańsku (podcast, zdjęcia)
Od 150-300 milionów. Tyle receptorów znajduje się w psim nosie. Ich dokładna liczba zależy między innymi od rasy psa. Tymczasem człowiek ma ich zaledwie 5-6 milionów. O fenomenie psiego nosa oraz zabawie w „poszukiwanie zapachów” porozmawialiśmy z Sylwią Babicz, instruktorką noseworku i psiego fitnessu ze Szkoły dla psów Piąty Pazur w Gdańsku. Przyjemnego węsze… słuchania!
czytajKoty rasowe vs koty dachowe – wygląd, pochodzenie, wyzwania
Koty wolno żyjące są w naszym kraju problemem, który próbujemy redukować poprzez kastrację i odławianie. Jak to możliwe, że jednocześnie prowadzone są hodowle, w których co roku na świat przychodzą młode? Dlaczego jedne zwalczamy, a drugie nie wzbudzają żadnych kontrowersji?
czytajWizyta u weterynarza
Wizyta u weterynarza to ważne wydarzenie w życiu każdego psa. Dla wielu czworonogów może to być stresujące przeżycie. Dlatego warto poświęcić czas na odpowiednie przygotowanie psa do tej wizyty. Poniżej znajdziesz szczegółowy przewodnik, jak zrobić to krok po kroku.
czytaj