
Zoopsycholog – kim jest i czym się zajmuje?

Zoopsycholog od 2007 roku został wpisany do listy zawodów. Osoba na tym stanowisku często mylona jest z behawiorystą. Obie profesje różnią się jednak metodami pracy nad problemem. Behawiorysta skupia się na pracy z pupilem, podczas kiedy zoopsycholog pracuje zarówno z właścicielem, jak i ze zwierzęciem.
Do najczęstszych powodów wizyt u zoopsychologa zaliczamy agresję zwierzęcia, niszczenie mieszkania, czy też uporczywe szczekanie i wycie podczas nieobecności człowieka w domu. Często psy czy koty adoptowane ze schroniska mają trudność w dostosowaniu się do nowych warunków. Nierzadko są obarczone ogromną traumą związaną z jego przeszłością. Wtedy z pomocą wkracza zoopsycholog, który diagnozuje źródło problemu, by następnie pracować z człowiekiem i zwierzęciem. Specjalista przeprowadza szczegółowy wywiad z właścicielem psa, by dowiedzieć się w czym tkwi źródło problemu. Następnie zoopsycholog bacznie przygląda się zachowaniu zwierzęcia. Opiera się na to na wizytach specjalisty w domu, czy na spacerze, aby ocenić zachowania w różnych sytuacjach. W kolejnym kroku zoopsycholog dopiera odpowiednią terapię, która wymaga pracy nie tylko zwierzęcia ale również zaangażowania jego właściciela. Zoopsycholog stawia na dobro zwierząt i nie zapomina o ich potrzebach.
Praca zoopsychologa polega nie tylko na rozwiązywaniu istniejących problemów ze zwierzęciem, ale również nad profilaktyką. Specjalista przeprowadza szkolenia w temacie socjalizacji zwierząt oraz uczy jak zapobiegać problemom z pupilem w przyszłości. Zajmuje się również doradztwem dla rodzin chcących adoptować zwierzę. Przeprowadza wywiad, by ustalić styl życia członków rodziny i w ten sposób doradzić jakie zwierzę się będzie się czuło dobrze w ich domu.
Zoopsycholog bada również psychiczny stan zwierzęcia, a także naturalne predyspozycje do pracy z człowiekiem, np. jako przewodnik, czy do pracy z dziećmi z zaburzeniami.
Aby rozpocząć pracę jako zoopsycholog, niezbędne jest ukończenie kursu zatwierdzonego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. W czasie trwania nauki kursant może sobie wybrać specjalizację, np. problemy behawioralne kotów, czy w kolejnym kroku medycyna behawioralna kotów. Kurs obejmuje warsztaty, by poznać zachowania zwierząt na żywo. Edukacja kończy się testem teoretycznym oraz praktycznym.
Zawód zoopsychologa wciąż jest niedoceniany, chociaż wnosi wiele dobra do świata zoologii. Gdyby każdy zrozumiał jak pracować ze zwierzętami, aby rodziny i pupile się nie męczyły, może mniej osób, by je porzucało lub rezygnowało z adopcji. Odpowiednio dobrana terapia potrafi czynić cuda i dać ogromną satysfakcję z relacji z pupilem.
Wybane dla Ciebie
Wprowadzenie drugiego kota do domu – jak zrobić to dobrze?
Dokacanie nigdy nie jest prostym zadaniem. Koty to zwierzęta terytorialne, dlatego gdy dotychczas mieszkały same, będą czuły potrzebę ochrony swojej przestrzeni, a każde nowe zwierzę będzie traktowane jako intruz. Czy istnieje w takim razie dobry sposób na zapoznanie ze sobą kociaków? Oczywiście, że tak! Warto przed całym procesem poznać kilka złotych zasad, a dokacanie wcale nie będzie aż tak uciążliwe.
czytajDepresja u psów
Depresja może wydawać nam się chorobą dotycząca wyłącznie ludzi, jednak, jak pokazują najnowsze doniesienia naukowe może dotyczyć również psów.
U psów w przeciwieństwie do ludzi wyklucza się raczej czynniki biochemiczne czy też genetyczne jako te powodujące depresję. Uważa się, że główną przyczyną obniżenia nastroju w przypadku psów są czynniki środowiskowe.
Triaditis u kota
Jednymi ze schorzeń, które stosunkowo często dotykają koty, są 1. Cholangiohepatitis, czyli zapalenie pęcherzyka i dróg żółciowych, 2. Pancreatitis, czyli zapalenie trzustki, oraz 3. Choroba zapalna jelit, znana jako IBD (Inflammatiory Bowel Disease). Te trzy schorzenia, występujące w tym samym czasie, znane są jako TRIADITIS. Dlaczego jednak dzieje się tak, że choroby te mają tendencję […]
czytajZagrożenia dla zwierząt ze strony komarów
Komary mogą być wektorami wielu niebezpiecznych dla zwierząt wirusów, bakterii, pierwotniaków oraz nicieni. W ostatnich latach podróżujemy coraz więcej i częściej z naszymi pupilami w rejony świata, w których mogą być one narażone na zachorowanie.
czytaj