W Internecie krąży wiele mitów na temat podróżowania z psem w samolocie. By nie komplikować sprawy ani odrobiny bardziej, przejdziemy od razu do konkretów. Zacznijmy od możliwych opcji lotu psa w samolocie: pod pokładem, leci osobno, leci z nami w transporterze, w kabinie jako pies ESAN oraz jako pies przewodnik.

Jeśli lubimy wyjeżdżać na ferie czy to zimowe czy letnie, a jednocześnie chcemy mieć psa czy kota musimy być świadomi, że będzie trzeba z nim umieć bezpiecznie podróżować samochodem. Nie zawsze wiemy jak to odpowiednio oraz zgodnie z przepisami zrobić. Pierwsza, najważniejsza rzecz to przyzwyczajenie psa do jazdy. Jeśli od szczeniaka będziemy zabierać zwierzę ze sobą, bardzo szybko przywyknie do podróżowania i zamiast wiercić się i rzucać na szybę czy karoserie to większość kilkugodzinnej podróży po prostu prześpi.