Skuteczne badanie kotów – kuwetowa skarbnica wiedzy

Sprzątanie kuwety jest niestety przykrym obowiązkiem należącym do opiekunów kotów domowych. Jednak to właśnie tam często można dostrzec pierwsze objawy chorób pasożytniczych układu pokarmowego. Zmieniona konsystencja, drażniący zapach odchodów lub większa częstotliwość wypróżnień jest przyczyną wizyty w gabinecie weterynaryjnym. Powodem tych objawów mogą być pasożyty układu pokarmowego, które mogą doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych zarówno u młodych jak i dorosłych kotów.
AUTOR: Gabinet Weterynaryjny "Nad Notecią"

Czas czytania: 7 min

W  gabinecie jednym z podstawowych badań jakie wykonuje się u kociąt badanie kału metodą flotacji oraz rozmaz kału. Jeśli w wyniku takiej analizy zostają wykryte formy dyspersyjne pasożytów to w pierwszej kolejności rozpisujemy program odrobaczenia typowy dla danego pasożyta. Po leczeniu przeprowadzane jest badanie kontrolne i dopiero po uzyskaniu wyniku ujemnego przystępujemy do szczepień profilaktycznych.
Objawy robaczycy u kota niestety bywają bardzo dotkliwe i potrafią przysporzyć pupilowi wiele cierpienia. Zdarza się nawet, że z ich powodu dochodzi do zagrożenia życia. Co powinno skłonić opiekuna kota do badania próbki kału? Oto najczęstsze objawy zarobaczenia:

Częste wymioty oraz biegunki, brak łaknienia lub wręcz przeciwnie „wilczy głód”, chudnięcie,  brak energii, apatia, obecność śluzu i krwi w kale, kaszel, kiepska kondycja okrywy włosowej- zmatowienie, nadmierne wypadanie sierści, wysunięcie trzeciej powieki.

Powszechnie występującymi u kotów pasożytami jelitowymi są: glisty, tęgoryjce, tasiemce oraz pierwotniaki: giardia, kokcydia. Część z nich jesteśmy w stanie zobaczyć gołym okiem. Postać dorosłą glisty kot może zwymiotować lub wydalić z kałem. Jeśli kota zaatakował tasiemiec, wraz z kałem kot może wydalać człony pasożyta. Wizualnie przypominają one ziarenka ryżu – tutaj należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ człony tasiemca wypełnione są jajami! Obecność pierwotniaków oraz tęgoryjców w kale można stwierdzić tylko za pośrednictwem analizy próbki odchodów kota- nie są dostrzegalne gołym okiem.  U kotów występują dwa rodzaje glist: toxocara cati i toxocara leonina. Już małe kocięta mogą mieć glisty, jeśli ich matka zarażona jest robakami. Maluchy zarażają się poprzez ssanie. Starsze koty z kolei połykając inwazyjne jaja tych nicieni. Występują one powszechnie, więc wystarczy zjedzenie pokarmu leżącego na ziemi, napicie się wody z kałuży czy fontanny na zewnątrz. Bardzo często do zarażenia dochodzi poprzez zjedzenie zarobaczonego ptaka lub gryzonia. Zdarza się, że zakażenie glistą przebiega bezobjawowo. Problemy zdrowotne najczęściej występują u młodych kociąt lub u starszych osobników ze słabą odpornością.  Tęgoryjce występują u kotów znacznie rzadziej, wczepiając się w błonę śluzową jelita cienkiego i odżywiając krwią. Przy silnej inwazji występuje niedokrwistość. Kot może się zarazić tęgoryjcem poprzez zjedzenie larwy pasożyta bytującej w ziemi.

W przypadku tasiemców do podstawowych zasad profilaktyki należy ta przeciwpchelna oraz zwalczanie zarówno dorosłych osobników bytujących na zwierzęciu, jak i jaj, larw oraz poczwarek w jego otoczeniu. Pchły oraz wszoły są żywicielami pośrednimi tasiemca i do zarażenia dochodzi właśnie poprzez zjedzenie danego ektopasożyta. Najczęściej spotykanymi tasiemcami u kotów są: Dypilidium caninum oraz Taenia spp. Robaki te przyczepiają się do ścianek jelita przy pomocy haczyków i przyssawek. Potrafią osiągnąć nawet 80 cm długości. ą przypadki gdzie obecność tasiemca w układzie pokarmowym objawia się zaparciami lub biegunkami ale bardzo często właściciel obserwuje jedyne większe zainteresowanie okolicami odbytu bądź nadmierny świąd. Im dłużej pasożyt bytuje w jelicie, tym wyraźniejsze są oznaki jego obecności. Kot może tracić masę ciała, pomimo olbrzymiego apetytu. Jego sierść może nadmiernie wypadać, stać się matowa i szorstka. W skrajnych przypadkach może dojść nawet do zagrożenia życia z powodu niedrożności jelita.

W przypadku podstępnych pierwotniaków najczęściej spotykamy się z kokcydiozą oraz Giardią. Kokcydia pomimo swoich mikroskopijnych rozmiarów są jednokomórkowym pierwotniakiem, które bywają zabójcze dla młodych organizmów. Bytują w nabłonku jelit i żołądka, niszczą ich błonę komórkową wywołując ostre, często krwotoczne biegunki. Osobniki z niewielką masą ciała narażone są na błyskawiczne odwodnienie oraz śmierć jeśli w porę przyczyna ich dolegliwości nie zostanie rozpoznana i nie zostaną podane stosowne środki przeciwpasożytnicze.  Giardia może powodować wodnistą, czasem przerywaną biegunkę u wszystkich gatunków, określaną jako giardioza. Jednak większość zarażonych kotów nie wykazuje objawów klinicznych. Cysty Giardia w kale i środowisku są natychmiast inwazyjne dla innych zwierząt. Pasożyt może przenosić się poprzez spożycie cyst z zanieczyszczonej ziemi, żywności lub wody pitnej, a do wywołania zarażenia potrzeba tylko kilku cyst. Rozpoznanie można postawić na podstawie rozmazu kału, badaniu metodą flotacji lub poprzez wykonanie testu antygenowego.

Większość gabinetów weterynaryjnych oferuje specjalne pojemniki do badania kału, można także zakupić taki w aptece. W ostateczności można użyć plastikowego opakowania (czystego, bez żadnych pozostałości) po tabletkach lub nawet zwykłej torebki foliowej czy woreczka strunowego.

Uważaj jednak – w przypadku kału o miękkiej konsystencji szczelność tych ostatnich może nie być wystarczająca. Próbki z kolejnych dni należy przechowywać w lodówce. Pomimo tego, iż jaja pasożytów rzeczywiście mają niebywałe zdolności do przeżywania w środowisku (stąd też wynika problem z ciągłymi, nawracającymi inwazjami), to jednak kał sprzed kilku dni może nie być najlepszym materiałem pod względem diagnostycznym. Odchody, które leżą gdzieś na trawie mogą zostać wtórnie zanieczyszczone jajami pasożytów. Poza tym kał kaci bardzo szybko wysycha co dodatkowo może zafałszować wynik badania. Jaja i cysty pasożytów na skutek działania warunków atmosferycznych mogą zmieniać swoją budowę i kształt, a co za tym idzie mogą być trudno rozpoznawalne. Najlepiej kał pobrać bezpośrednio wypróżnieniu się kota. Wtedy kał może być zbadany w kierunku wykrycia trofozoitów pierwotniaków Giardia sp. Najlepiej, jeśli uda Ci się pobrać ją z ostatniego odcinka uformowanego kału (tam, gdzie stolec jest najcieńszy). Udowodniono, że w tym miejscu występuje największa ilość jaj pasożytów. W przypadku, gdy widzisz w kale domieszki, jak np. krew, ropa, śluz lub inny patologiczny materiał, to one przede wszystkim powinny znaleźć się w pojemniku.

Są sytuacje kiedy badanie kału nie jest możliwe. Stosujemy wtedy preparaty o możliwie najszerszym spektrum działania. Na rysku dostępne są jedno lub wieloskładnikowe leki przeciwpasożytnicze. Występują one w formie tabletek, past lub preparatów typu spot-on czyli kropli na kark. Różnią się od siebie spektrum działania. Ważne jest to żeby podawanie preparatów przeprowadzić zgodnie z zaleceniami lekarza weterynarii.

Pamiętaj! Część parazytoz stanowi niebezpieczeństwo również dla nas – ludzi, zwłaszcza dla dzieci oraz osób z obniżoną odpornością. Zdrowie Wasze i Waszych pupili jest najważniejsze, a zebranie próbki kału da badania nie wymaga wielkiego wysiłku, dlatego zachęcamy aby stało się zdrowym nawykiem wszystkich kocich opiekunów.

Wybrane dla Ciebie

Rozmowa z Jagodą Matejczuk i Agnieszką Giemzą z Woof Flyball Team Wrocław (zdjęcia)

Rekordowe 25 drużyn z 15 klubów. Tak w największym skrócie zapowiada się Wielka WOOFowska, czyli ogólnopolskie zawody flyball w miejscowości Malin pod Wrocławiem. Impreza odbędzie się w dniach 20-21 kwietnia. Przeczytaj rozmowę z Jagodą Matejczuk i Agnieszką Giemzą, trenerkami WOOF Flyball Team.

czytaj

Szczeniak w domu. Poradnik odpowiedzialnej rodziny

Zanim szczeniak przekroczy drzwi naszego domu, warto przygotować „listę wyprawkową”. Oczywiście, oczekiwanie na szczeniaka nie jest tym samym co oczekiwanie na dziecko, ale to również przełomowy moment w naszym życiu. Jak się do niego przygotować? Przeczytaj artykuł i sprawdź, o czym nie możesz zapomnieć.

czytaj

Terapeutyczny wpływ zwierząt na dzieci

Oprócz radości zwierzęta mogą nam dać jeszcze więcej. Terapia z udziałem zwierząt znana jest jako zooterapia. Przy terapiach obecne są różne zwierzęta, np. przy pomocy psa to kynoterapia, przy pomocy konia – hipoterapia. W tym artykule opowiem, jak wiele korzyści daje nam kontakt ze zwierzętami i jak bardzo terapeutyczne może być samo przebywanie z nimi.

czytaj

21 ciekawostek ze świata zwierząt

Chomiki prowadzą nocny tryb życia. Oznacza to tyle, że śpią w dzień i budzą się późnym wieczorem. Zabawa z tym pupilem może być trudna, ponieważ prowadzi inny tryb życia niż my.

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz