Testowanie wody w akwarium – konieczność czy fanaberia? Krótko o podstawowych parametrach.

Chyba każdy akwarysta spotkał się z takimi pojęciami jak parametry oraz testy wody. Szczególnie dla początkujących słowa te mogą brzmieć groźnie, jednak nie taki diabeł straszny, jak go malują. W rzeczywistości znajomość prawidłowych warunków, w jakich mieszkańcy akwarium powinny żyć znacznie ułatwia wybór najlepszego typu zbiornika oraz jego prowadzenie. Dzięki wiedzy na temat wody, jaka płynie w domowym kranie możemy ograniczyć stosowanie dodatkowych preparatów akwarystycznych oraz ilość urządzeń wykorzystywanych w naszym hobby. Co to są te parametry wody i dlaczego tak ważne jest ich testowanie opiszę w poniższym artykule.
AUTOR: Konrad Kozioł

Czas czytania: 6 min

Podstawowe parametry wody w akwarium

 Parametry wody akwariowej to zbiór cech fizykochemicznych, które opisują jej właściwości. Woda jako doskonały rozpuszczalnik zawiera dziesiątki związków chemicznych. Część z nich jest niezbędna dla organizmów w niej żyjących, inne są niepożądane. Można je wykryć przy użyciu różnego rodzaju testów, niektóre można wykonać samemu w domu. Dzięki nim możemy określić jakość wody i dowiedzieć się dla jakim gatunkom odpowiada.



Do prowadzenia akwarium wystarczy znajomość tylko kilku najważniejszych parametrów wody akwariowej. Różnią się one znacznie w zależności od typu zbiornika. Przykłady znajdziecie w tabeli obok.


Kluczowe parametry wody akwariowej to pH, czyli odczyn wody, twardość ogólna i węglanowa, zawartość trzech związków azotowych: amoniaku, azotynów i azotanów oraz stężenie fosforanów. Znając te 7 cech jesteśmy w stanie względnie panować nad sytuacją w każdym zbiorniku. Oczywiście parametrów tych jest znacznie więcej, jak choćby zawartość metali takich jak wapń, magnez czy żelazo. Są to jednak informacje ważne dla konkretnych typów zbiorników, np. akwariów roślinnych oraz morskich. Omówmy sobie krótko poszczególne cechy.

Odczyn wody, czyli pH informuje nas o tym, czy woda ma odczyn kwaśny, obojętny czy zasadowy. Przy pH poniżej 7 mamy wodę kwaśną, a powyżej wodę zasadową. Dla nas akwarystów wiedza ta jest ważna, gdyż woda z różnych rejonów może mieć różne pH. I choć zwierzęta wodne posiadają pewną tolerancję na kwasowość wody, tak dłuższe przebywanie w wodzie o nieprawidłowym pH może powodować poważne problemy zdrowotne.

Z odczynem wody bezpośrednio powiązana jest twardość wody. Twardość ogólna GH informuje nas, ile jonów metali jest rozpuszczonych w wodzie. Twardość węglanowa KH informuje nas o zawartości wodorowęglanów, przede wszystkim wapnia i magnezu. I to od twardości węglanowej w dużej mierze zależy pH wody, gdyż KH działa niczym bufor. Gdy KH jest wyższe niż 5od (stopni niemieckich), pH utrzymuje się stabilnym poziomie, natomiast przy KH poniżej 5od kwasowość ma tendencję do dużych i gwałtownych wahań, co może być śmiertelnie niebezpieczne dla organizmów wodnych.

Wielu akwarystów spotkało się także z testami na obecność związków azotu. N to jeden z najważniejszych pierwiastków biogennych. Wchodzi w skład każdej żywej komórki. Obieg azotu w wodzie określa tzw. cykl azotowy. Ryby wydalają do wody amoniak, który doskonale rozpuszcza się w wodzie. Jest on trujący dla zwierząt już w niewielkim stężeniu. Na szczęście jego przetwarzaniem zajmują się pożyteczne bakterie nitryfikacyjne, które czerpią z niego energię i przekształcają go najpierw w mniej toksyczne, ale dalej groźne azotyny a następnie we względnie bezpieczne azotany. Jednak wysoki poziom związków azotu ma także inne skutki uboczne. Stanowi on pożywkę dla roślin, ale w tym także glonów, które przy wysokich zawartościach NH3, NO2 i NO3 potrafią stać się prawdziwą plagą. Podobnie sprawa ma się z fosforem. Tak jak azot wchodzi w skład komórek i enzymów, przez co jest niezbędny dla każdego organizmu. W nadmiarze wywołuje nadmierny wzrost alg. Dlatego przy problemach z obniżeniem odporności u ryb i plagą glonów warto sprawdzić te parametry.


Jak badać wodę?

Kiedyś aby sprawdzić, co znajduje się w wodzie, należało próbkę wody zwieźć do laboratorium. Dzisiaj każdy może iść do sklepu zoologicznego i kupić testy do badania wody.

Najprostsze do wykonania są testy paskowe. Na cienkich paskach umieszczone są odczynniki, które po zanurzeniu w akwarium zmieniają barwę. W kilkadziesiąt sekund otrzymujemy wyniki kilku podstawowych parametrów. Świetnie sprawdzają się do szybkiego sprawdzenia, czy wszystko jest z wodą w porządku. Niestety, często są niedokładne.

Większą dokładność wykazują testy kropelkowe. Każdy zestaw testowy mierzy pojedynczy parametr. Wystarczy pobrać próbkę, dodać odczynniki załączone w komplecie i po kilku minutach odczytać wynik. Ich przystępna cena sprawia, że jest to najpopularniejsza metoda badania wody. Odczynniki zajmują sporo miejsca dlatego warto zakupić zestaw w praktycznej walizce.

Jeśli zależy nam na precyzyjnych wynikach warto użyć fotometru. Nasze oko słabo rozróżnia odcień roztworu, natomiast fotometr badając przepuszczalność światła i jest w stanie określić wartość danego parametru nawet do setnych części miligrama na litr. Urządzenia takie są dostępne w dobrych sklepach akwarystycznych, jednak ich cena jest wyższa niż klasycznych testów. Najdoskonalszą formą testowania wody jest badanie za pomocą technologii plazmowej ICP. Aby uzyskać dokładny obraz naszej wody wystarczy nabyć zestaw, pobrać próbkę, wysłać do laboratorium i poczekać na wynik.

Po co badać wodę?

Odpowiedź jest prosta – aby odpowiednio zadbać o naszych podopiecznych i wygląd zbiornika. Odchylenia parametrów od normy przyczyniają się do spadku odporności. W efekcie zwierzęta chorują i padają, a rośliny przestają rosnąć i zamierają. Dodatkowo wysokie wartości pH, związków azotu i fosforu są przyczyną inwazji glonów, które szpecą zbiornik i utrudniają wzrost roślin. Regularnie kontrolując parametry wody będziemy w stanie stwierdzić, który z nich jest nieprawidłowy i wywołuje problemy.  Czasami wystarczy podmienić wodę, aby obniżyć zawartość związków azotu czy fosforu i po problemie. W innych przypadkach należy korygować parametry wody stosowanej do podmian, odpowiednio ją zmiękczając lub mineralizując. Te proste zabiegi sprawią, że zbiornik będzie nie tylko pięknie się prezentować, ale także jego mieszkańcy będą się cieszyć doskonałym zdrowiem i kondycją.

Wybrane dla Ciebie

Czy aby na pewno mruczący kot to szczęśliwy kot?

Kocie mruczenie jest uznawane za jeden z najbardziej relaksujących dźwięków na świecie. Mruczą nie tylko koty domowe, ale także duże, dzikie gatunki. Każdy gatunek wytwarza trochę inny dźwięk, co wynika z różnic anatomicznych. To, co my nazywamy mruczeniem to niskiej częstotliwości wibracje.

czytaj

Które psy są z włosem?

Przyjęło się sądzić, iż psy posiadające włosy nie uczulają. Są więc doskonałe dla alergików. Jakie rasy psów posiadają włosy zamiast sierści?

czytaj

Myślenie, które szkodzi. Mity o psach

Na powszechne wyobrażenia o psach wpływa wiele czynników: antropomorfizacja, kultura i rozrywka (filmy, książki) oraz opowieści przekazywane słownie, które niewiele mają wspólnego z aktualną wiedzą na temat kynologii. Nawet wśród właścicieli psów nadal funkcjonuje wiele mitów o psach. Poniżej znajdziesz najpopularniejsze, fałszywe przekonania na temat psich zachowań oraz sposobu ich funkcjonowania.

czytaj

Co słyszy Twój pupil, gdy mówisz „dobry pies”?

Jednym z popularnych psich mitów jest twierdzenie, że psy rozumieją wyłącznie intonację, a nie znaczenie ludzkiej mowy. Jak jest naprawdę?
Z pewnością nie ma sensu opowiadanie swojemu sznaucerowi, jak było dzisiaj w pracy, bo nasz towarzysz niewiele z tego zrozumie. Nie oznacza to jednak, że psy nie mają zdolności rozumienia niektórych słów.

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz