Agresja wewnątrzgatunkowa. Co robić, gdy koty się biją?

Koty, jak na prawdziwych łowców przystało, potrafią dosadnie pokazać do kogo należy dane terytorium oraz sygnalizują, gdy ktoś przekroczy postawioną przez nich niewidzialną granicę. Mimo wszystko, agresja pomiędzy mruczkami zawsze wprowadza pewnego rodzaju dyskomfort, a nas stawia w zakłopotaniu odnośnie do tego, w jaki sposób można im pomóc. Jak w takim razie temu zapobiec oraz co możemy zrobić? Poszukajmy wspólnie odpowiedzi na to pytanie.
AUTOR: Sara Migaj

Czas czytania: 3 min

Wyróżniamy dwa rodzaje agresji

Wbrew pozorom, w kocim stadzie nie zawsze może dochodzić do bójek. A to wciąż nie oznacza, że koty się lubią. Behawioryści wyróżniają dwa rodzaje agresji: bierną i czynną.

Ta pierwsza polega na natarczywym wpatrywaniu się w drugiego osobnika. Przez co ten słabszy odczuwa mocny dyskomfort, traci poczucie bezpieczeństwa i zamyka się w sobie. Nawet swobodne poruszanie się może być dla niego ciężkim wyzwaniem.

Natomiast drugi typ przejawia się formą fizyczną, czyli prychaniem, warczeniem, a w najgorszym wypadku przejściem do czynów, tj. atakiem.

W jaki sposób reagować?

Ku zaskoczeniu – najgorsze co możemy zrobić, to nie reagować. Bez naszej pomocy koty nigdy nie dojdą do porozumienia. W tym wypadku czynnik ludzki jest bardziej niż wskazany.

Jeśli kociaki zaczynają się ze sobą kłócić na tyle mocno, że dochodzi do “łapkoczynów”, warto spróbować je w bezpieczny dla siebie sposób rozdzielić. I tym samym, bez agresji, czy krzyków z naszej strony, pokazać, że jesteśmy przeciwni takiemu zachowaniu.

Jakie kroki podjąć w kierunku zdiagnozowania problemu?

Za każdym razem, gdy kocie zachowanie wykracza poza granice normy – zarówno w przypadku agresji wewnątrzgatunkowej, jak i dziwnego zachowania kociego jedynaka, należy umówić się na wizytę weterynaryjną.

Agresywny kociak powinien przejść serię badań. W pierwszej kolejności pokażą one, czy aby na pewno swoim zachowaniem nie pokazuje, że po prostu źle się czuje. I tym samym woła o pomoc.

Wyniki przeprowadzonych badań pokazały, że ze zdrowiem agresywnego kota jest wszystko w porządku? W takim przypadku należy udać się po poradę do behawiorysty. Zadaniem tego ostatniego będzie spojrzenie na problem profesjonalnym okiem.

Nie powinniśmy dopuścić do naszej bierności, bo możemy doprowadzić do długotrwałych problemów. Wśród nich należy wymienić problemy zdrowotne lub behawioralne, które ignorowane przez długi czas mogą być ciężkie do wyeliminowania.

Zdarza się również, że po wielu próbach znalezienia dobrego rozwiązania okazuje się, że kociak swój charakter i temperament wyniósł z innego miejsca. Może to być hodowla, schronisko. Powodem może też być trauma, którą przeżył. Nawet w tego typu sytuacji istnieją leki, które mogą przynieść zaskakujące efekty. Oczywiście podawane we współpracy z dedykowanym do tego lekarzem weterynarii.

Podsumowanie

Agresja, jakkolwiek zagadkowa i zaskakująca dla właściciela by nie była, zawsze ma drugą stronę medalu – i po tej stronie powinien pojawić się właściciel, który zareaguje i pomoże. Pamiętajmy, że żadne zwierzę nie jest złośliwe. Każde z nich po prostu czeka, aż zauważmy sygnały, które nam wysyła i wyciągniemy pomocną dłoń.

Wybrane dla Ciebie

Czy aby na pewno mruczący kot to szczęśliwy kot?

Kocie mruczenie jest uznawane za jeden z najbardziej relaksujących dźwięków na świecie. Mruczą nie tylko koty domowe, ale także duże, dzikie gatunki. Każdy gatunek wytwarza trochę inny dźwięk, co wynika z różnic anatomicznych. To, co my nazywamy mruczeniem to niskiej częstotliwości wibracje.

czytaj

Które psy są z włosem?

Przyjęło się sądzić, iż psy posiadające włosy nie uczulają. Są więc doskonałe dla alergików. Jakie rasy psów posiadają włosy zamiast sierści?

czytaj

Myślenie, które szkodzi. Mity o psach

Na powszechne wyobrażenia o psach wpływa wiele czynników: antropomorfizacja, kultura i rozrywka (filmy, książki) oraz opowieści przekazywane słownie, które niewiele mają wspólnego z aktualną wiedzą na temat kynologii. Nawet wśród właścicieli psów nadal funkcjonuje wiele mitów o psach. Poniżej znajdziesz najpopularniejsze, fałszywe przekonania na temat psich zachowań oraz sposobu ich funkcjonowania.

czytaj

Co słyszy Twój pupil, gdy mówisz „dobry pies”?

Jednym z popularnych psich mitów jest twierdzenie, że psy rozumieją wyłącznie intonację, a nie znaczenie ludzkiej mowy. Jak jest naprawdę?
Z pewnością nie ma sensu opowiadanie swojemu sznaucerowi, jak było dzisiaj w pracy, bo nasz towarzysz niewiele z tego zrozumie. Nie oznacza to jednak, że psy nie mają zdolności rozumienia niektórych słów.

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz