Nowy wąż w Polsce?

Zaskroniec rybołów (Natrix tessellata) to bliski krewniak najpospolitszego polskiego węża – zaskrońca zwyczajnego (Natrix natrix). Jednak, o ile tego drugiego chyba każdy z nas widział choć raz, to spotkanie oko w oko z rybołowem na terenie Polski było przywilejem nielicznych.
AUTOR: Bartłomiej Gorzkowski

Czas czytania: 4 min

Pierwsza udokumentowana obserwacja młodego osobnika tego gatunku miała miejsce w 2009 roku w pobliżu rzeki Olzy w rejonie Cieszyna. Dla polskich herpetologów, którzy jej dokonali, nie była to jednak wielka niespodzianka. Wiadomo było bowiem, że po czeskiej stronie Olzy, w rejonie miasta Hawierzów, występuje stosunkowo liczna populacja tego gatunku. Brano więc pod uwagę, że jej zasięg może przesunąć się na północ, np. w efekcie ocieplającego się klimatu. Oczywiście nie można było z całą stanowczością wykluczyć, że napotkany osobnik został (celowo lub przez przypadek) zawleczony na teren naszego kraju, tym bardziej, że tego typu przypadki znane są z innych rejonów Europy.

 Pomimo pewnych wątpliwości wynikających z małej ilości danych, w 2014 roku zaskroniec rybołów został ujęty w pierwszym załączniku rozporządzenia Ministra Środowiska  w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt i objęty ochroną ścisłą. Ponieważ rozporządzenie dotyczy gatunków dziko występujących na terenie Polski, więc tym samym został oficjalnie wpisany w poczet krajowej herpetofauny.

Począwszy od 2009 roku pojawiały się pojedyncze informacje o kolejnych spotkanych osobnikach, a w ostatnim czasie liczba obserwacji zaczęła wyraźnie wzrastać. Większość z nich pochodziła od osób amatorsko zajmujących się obserwacją przyrody. Wiosną 2021 roku grupa doświadczonych polskich herpetologów postanowiła je zweryfikować i wyruszyła w teren. Z sukcesem! Na Śląsku Cieszyńskim udało się potwierdzić obecność kilkunastu osobników – zarówno młodych, jak i dorosłych.

Ten ciepłolubny gatunek jest szeroko rozprzestrzeniony na świecie – od Słowenii i półwyspu Apenińskiego poprzez Bałkany, Azję Mniejszą i Środkową aż po północno-zachodnie Chiny. W Europie północny zasięg zwartej populacji sięga Szwajcarii, Austrii, Słowacji i południowej części Czech. Na południu Niemiec i w północno-zachodnich Czechach notowane są tylko nieliczne izolowane stanowiska. Niewykluczone, że to właśnie z tego ostatniego regionu rybołów trafił do Polski. Jednak w chwili obecnej nie ma jeszcze co do tego stuprocentowej pewności – badania genetyczne martwego osobnika znalezionego w 2019 roku wskazują na jego bliższe pokrewieństwo z populacjami z terenów położonych znacznie bardziej na południe, aniżeli tych z najbliższego sąsiedztwa w Czechach.

Czy zaskroniec rybołów został do Polski zawleczony?  Czy jego obecność tu jest jednak następstwem w pełni naturalnej ekspansji? Tego jeszcze nie wiemy. Trwają badania, m.in. genetyczne, które powinny rozwikłać zagadkę. Pewne jest, że wąż ten w Polsce występuje, rozmnaża się, stworzył stabilną populację i został objęty ścisłą ochroną gatunkową. Czy kiedyś będzie tak liczny jak zaskroniec zwyczajny? Tego nie wie nikt, choć biorąc pod uwagę ocieplający się klimat,  nie można wykluczyć, że będzie się rozprzestrzeniał. Niestety, pogarszający się stan środowiska w Polsce źle wpływa na populacje krajowych węży, a zatem nie będzie sprzyjał również i nowemu przybyszowi. Co ciekawe, na sporym obszarze Europy obydwa gatunki zaskrońców żyją obok siebie i wzajemnie sobie nie szkodzą. Ba! Znane są nawet przypadki składania jaj w tych samych miejscach.

Zaskroniec rybołów, podobnie jak znany wszystkim zaskroniec zwyczajny, jest wężem łagodnym i zupełnie niegroźnym. Pomimo wielu podobieństw (wielkość i pokrój ciała, tryb życia związany ze środowiskiem wodnym) trudno je ze sobą pomylić. Rybołów nie ma bowiem, tak charakterystycznych dla zaskrońca zwyczajnego, wyraźnych jasnych plam w tylnej części głowy. Charakteryzuje się zmiennym ubarwieniem, jednak najczęściej są to odcienie szarości lub brązu z niewielkimi ciemnymi plamami. Zwykle nie przekracza jednego metra długości, choć wyrośnięte samice potrafią osiągać ok. 130 cm. Nazwa nie jest przypadkowa – podstawą jego diety są ryby.

Wybrane dla Ciebie

Siwienie u psów – przyczyny, opieka, stereotypy

Opiekunowie psów nieuchronnie będą musieli skonfrontować się ze starością swojego pupila. Za jedną z pierwszych oznak przyjmuje się siwienie. Najczęściej obejmuje pysk, włącznie z wibrysami. Następnie wędruje w górę głowy lub w kierunku szyi.

czytaj

Na czym polega dogoterapia? (podcast, zdjęcia)

Na czym polega dogoterapia? Jakie są rodzaje dogoterapii? Dziś, zgodnie z obietnicą, zabieramy Was do Bełchatowa. Posłuchaj 5. odcinka Pets World Podcast, w którym porozmawaliśmy z Mateuszem Cychem, dogoterapeutą i trenerem psów.

czytaj

Co może jeść kot?

Żywienie kotów to temat obszerny, który często wywołuje dyskusje, a nawet kontrowersje. Jedno jest jednak pewne – kot to bezwzględny mięsożerca, więc w jego misce powinny znajdować się produkty mięsne. Dieta kota powinna być odpowiednio zbilansowana, aby mógł on cieszyć się dobrym zdrowiem. Rodzi się więc pytanie: co może jeść kot?

czytaj

Jak opiekować się królikiem, który widzi na jedno oko?

Opieka nad zwierzęciem cierpiącym z powodu jakiejś niepełnosprawności, zawsze wiąże się z udogodnieniami, jakie właściciel musi mu zapewnić. Jak dbać o królika, który widzi świat jednym okiem?

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz