Każdy powinien doświadczyć miłości psa – wywiad z Joanną Jędrzejczyk

Joanna Jędrzejczyk - polska zawodniczka, która zajmuje się takimi dyscyplinami jak boks, Muay Thai, kick-boxing oraz MMA. W swojej karierze zawodowej zdobyła aż pięć tytułów mistrza świata. W wywiadzie dla Pets World opowie o swojej miłości do zwierząt
AUTOR: Malwina Szargan

Czas czytania: 3 min


Kejti to piesek, z którym często Panią widzimy, to Pani pies?

Kejti jest psem mojej siostry bliźniaczki, która mieszka zaraz za płotem. Rodzina jest dla mnie najważniejsza, a pies również do niej należy. Kejti to już czwarty posokowiec w naszym domu. Kiedyś nasz tata nie zgadzał się na psa. Sprawę rozwiązałyśmy z siostrą małym podstępem. Gdy miałyśmy po 15 lat to kupiłyśmy tacie psa na imieniny i powiedziałyśmy, że prezentów się nie oddaje. I tak ku naszej ogromnej radości w naszym domu pojawił się pierwszy posokowiec. Naszą inspiracją była przyjaciółka, która miała psa tej rasy. Mimo, że to rasa łowiecka, bardzo aktywna, to są to również bardzo rodzinne psy, które sprawdzą się w domu z dziećmi.

Czy trudno jest pogodzić karierę sportowca z posiadaniem psa?

Moim marzeniem jest Cavapoo i Pudel Toy jednak na razie trudno byłoby mi zapewnić im opiekę, dlatego cieszę się, że mam pieska obok, tuż za płotem. Przez pewien czas siostra mieszkała u mnie i nie ukrywam, że pies wymaga wiele uwagi. To duża odpowiedzialność. Na razie nie zdecyduję się na psa ze względu na liczne wyjazdy. Kejti ze mną biega i chodzimy wspólnie na długie spacery. Nawet poszłyśmy o krok dalej. Kupiłam uprząż do biegania i będę ją wprowadzać w świat biegaczy.

Czy myśli Pani, że wybieramy pupile podobne sobie?

Chociaż Kejti jest psem mojej siostry to prawda, że psy się upodabniają do właściciela. W Tajlandii poznałam obecnego przyjaciela Pawła Jędrzejczyka. Choć mamy takie same nazwisko, to nie jesteśmy rodziną. Paweł jest wielokrotnym mistrzem Polski, Europy i Świata w  kick boxingu a ja w muay thai. Łączy nas nie tylko nazwisko i pasja ale również ulubiona rasa. Jest właścicielem posokowca o imieniu Noris, który trenuje z nim na worku i na bieżni. Kejti też lubi poskakać ze mną, gdy robię jakąś walkę cieni.

Myśli Pani o kupnie bądź adopcji pupila?

Bardzo mocno rozważam adopcję pieska w przyszłości, albo nawet piesków. Czekam na odpowiedni moment w życiu, by móc zapewnić im właściwą opiekę i dużo uwagi.

Czy posiadanie psa pomaga w zrelaksowaniu się przed walką?

Uważam, że pies to nie tylko zabawa ale również ogromne wsparcie. Codziennie dbają o nasze dobre samopoczucie i uśmiech na twarzy. To piękne uczucie gdy wracam do domu i pies mnie wita. To jest bezwarunkowa miłość, która mnie urzeka. Każdy powinien w życiu doświadczać takiej miłości.

Czy Kejti zna jakieś sztuczki?

Piesek zna tylko komendę „siad”. Uważam, że pies jest do życia a nie do wychowywania. Pomimo, iż pies należy do rasy łowieckiej, to nie myśleliśmy o żadnych szkoleniach. Rozważaliśmy co prawda wizytę u behawiorysty, jednak po to by lepiej zrozumieć potrzeby naszego psa.

Może chciałaby się Pani podzielić z naszymi czytelnikami zabawną historią związaną ze zwierzętami?

Takich historii na pewno było wiele, bo z psem nie trudno o nudę, jednak trudno sobie te wszystkie chwile przypomnieć. Pamiętam jedną, która miała miejsce pewnej zimy. Dodam, że moja siostra jest bardzo szczupła. Nasz posokowiec Toga, z impetem wbiegła jej pod kolana i moja siostra poleciała na plecy, co wyglądało bardzo zabawnie. Całą sytuację obróciliśmy w żart. Pies dostarcza masę pięknych wspomnień!

Wybrane dla Ciebie

Przyjazne miejsca – Bacówka Radawa & SPA****

„Naszym celem od początku było stworzenie przestrzeni, w której cudownie czują się całe rodziny. Zależało nam, aby zarówno pokoje, jak i wszystkie udogodnienia spełniały potrzeby zarówno rodziców, jak i ich dzieci, które są bardzo wymagającymi gośćmi” – mówi Joanna Preisner, właścicielka Bacówka Radawa & SPA****.

czytaj

„Myślenie o niewidomych kotach jest obarczone wieloma stereotypami”. Rozmowa z Joanną Piotrowską, prezeską Fundacji Pomocy Kotom Niewidomym „Ja Pacze Sercem”

„Na co dzień nie myśli się o niewidomych kotach. A nawet jeśli, to jest to obarczone potworną liczbą stereotypów. Każda taka rozmowa jak nasza, jest okazją do zmiany nastawiania do „ślepaczków” – mówi Joanna Piotrowska, szefowa Fundacji Pomocy Kotom Niewidomym „Ja Pacze Sercem”, laureatka plebiscytu „Kociarz Roku”.

czytaj

Szczęście na 3 łapkach

Dziś pragniemy przedstawić Państwu niezwykłą historię Chrupka, niepełnosprawnego psa na trzech łapakach. Historia Chrupka przypomina nam, że w życiu nie chodzi o to, ile masz łap, ale o to, ile masz do zaoferowania swojemu właścicielowi i światu. W rozmowie z jego opiekunem poznamy historię Chrupka, jego codzienne wyzwania i sukcesy, a także to, jak jego obecność wpłynęła na życie jego rodziny i otoczenia. Zapraszamy do przeczytania wywiadu o miłości, determinacji i wyjątkowej więzi między człowiekiem a zwierzęciem.

czytaj

„Dzięki nim dom tętni życiem” – wesoła ferajna Joanny Przetakiewicz

Joanna Przetakiewicz, z wykształcenia prawniczka. Ceniona projektantka mody kobiecej, która zdobyła popularność dzięki swoim unikalnym i luksusowym kolekcjom. Jej marka – La Mania jest jedną z najbardziej znanych polskich marek modowych na rynku międzynarodowym. Oferuje kolekcje, które cechują się wyrafinowanym stylem, doskonałym krojem, wysokiej jakości materiałami oraz dbałością o detale. Była jurorka polskiej edycji programu Project Runway.

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz