Pies, kot oraz żadne inne zwierzę nie jest lekiem na depresję

Każdemu z nas zdarza się gorszy dzień. Kiedy takich dni robi się coraz więcej i sytuacja się nie poprawia, możemy zacząć mówić o depresji. Tracimy energię oraz chęć na zrobienie czegokolwiek. Najmniejsze rzeczy sprawiają mnóstwo wysiłku, jak wstanie z łóżka czy wykąpanie się. Rzeczy, które do tej pory sprawiały nam radość stają się dla nas obojętne.
AUTOR: Jacek Irzyk

Czas czytania: 7 min

Niestety w ostatnich latach obserwuje się wzrost zachorowań na depresję. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) twierdzi, że do 2030 roku depresja będzie najczęściej występującą chorobą na świecie. Są oczywiście terapie, leki pomagające z tej choroby wyjść. Jednak często się zdarza, że choroba nawraca albo jest trudniejsza do przejścia, niż nam się wydawało.

Każdy próbuje też na własną rękę jakoś sobie poradzić albo znaleźć sposób, aby pomóc bliskiej sobie osobie, która na depresję cierpi. Są lepsze i gorsze pomysły, ale są też te tragiczne. I tutaj dochodzimy do sedna dzisiejszego wpisu. Niektórzy próbują zaleczyć swoją lub czyjąś chorobę zwierzęciem.

DLACZEGO TRAKTUJEMY ZWIERZĘTA JAKO SPOSÓB NA WALKĘ Z DEPRESJĄ?

Istnieje wiele powodów, dla których ludzie decydują się na zakup zwierzęcia, gdy doświadczają depresji. Oto kilka z nich:

– Wsparcie emocjonalne. Zwierzęta, zwłaszcza psy i koty, mogą dostarczać ogromnego wsparcia emocjonalnego. Są gotowe do słuchania, oferują bezwarunkową miłość i mogą pomóc w zredukowaniu uczucia samotności.

– Rutyna i odpowiedzialność. Opieka nad zwierzęciem wprowadza rutynę w życie, co może być korzystne dla osób z depresją. Codzienne obowiązki, takie jak karmienie, spacery czy czyszczenie klatki, mogą pomóc w utrzymaniu struktury i zorganizowaniu dnia.

– Aktywność fizyczna. Niektóre zwierzęta, na przykład pies, wymagają codziennych spacerów, co zachęca do aktywności fizycznej. Regularna aktywność fizyczna jest znana ze swojego korzystnego wpływu na zdrowie psychiczne, w tym na redukcję objawów depresji.

– Znaczenie i cel życia. Posiadanie zwierzęcia może nadawać życiu sens i cel. Odpowiedzialność za dobrostan zwierzęcia może pomóc w przekierowaniu uwagi od własnych problemów na troskę o inne istoty.

– Redukcja stresu. Kontakt ze zwierzęciem może pomóc w redukcji poziomu stresu i napięcia. Dotyk i obecność zwierzęcia mogą wywoływać uczucie spokoju i zrelaksowania.

– Brak osądu. Zwierzęta są zazwyczaj wolne od ocen i są gotowe zaakceptować swojego właściciela bezwarunkowo. To może być szczególnie ważne dla osób, które zmagają się z depresją i niską samooceną.

Warto jednak podkreślić, że posiadanie zwierzęcia to zobowiązanie i wymaga od nas zaangażowania i odpowiedzialności. Zanim ktoś zdecyduje się na zakup zwierzęcia, ważne jest, aby dokładnie rozważył, czy jest w stanie odpowiednio o nie zadbać – zarówno pod względem fizycznym, jak i emocjonalnym.

Mężczyzna z psem.

CZEMU ZAKUP ZWIERZAKA W ROLI „ANTYDEPRESANTA” NIE JEST DOBRYM POMYSŁEM?

Patrząc na powody, dla których ludzie decydują się na kupno zwierzęcia, chorując na depresję, które wypisałem powyżej, można by pomyśleć, że nie jest to jednak taki zły pomysł. W końcu wydają się one sensowne i rzeczywiście mogłoby to komuś pomóc wyjść na prostą. Trzeba jednak spojrzeć na to z drugiej strony.

Mimo że zwierzęta mogą być fantastycznym źródłem wsparcia emocjonalnego, warto zauważyć, że ich posiadanie nie jest zawsze odpowiednim rozwiązaniem dla każdej osoby zmagającej się z depresją. Oto kilka powodów, dla których zakup zwierzęcia nie zawsze jest idealnym pomysłem w walce z depresją.

– Odpowiedzialność. Posiadanie zwierzęcia wiąże się z dużą odpowiedzialnością. Zwierzęta wymagają stałej opieki, codziennych spacerów, karmienia, wizyt u weterynarza itp. Osoba z depresją może mieć trudności w spełnianiu tych codziennych obowiązków, co może zwiększyć jej stres. Co gorsza może się to odbić również na zdrowiu zwierzaka.

– Koszty finansowe. Posiadanie zwierzęcia wiąże się z kosztami, takimi jak jedzenie, opieka weterynaryjna, akcesoria, itp. Osoba z depresją, może mieć trudności finansowe, wynikające z problemów z pracą, które powstały poprzez chorobę, a to może stanowić dodatkowe obciążenie.

– Potrzeby zwierząt. Każdy gatunek zwierzęcia ma swoje specyficzne potrzeby, a ignorowanie tych potrzeb może prowadzić do problemów zdrowotnych u zwierząt. Osoba z depresją może mieć trudności w zrozumieniu i spełnieniu tych potrzeb.

– Możliwość pogorszenia się stanu psychicznego. Dla niektórych osób z depresją dodatkowy stres związany z opieką nad zwierzęciem może pogorszyć ich stan psychiczny. Jeśli ktoś nie jest gotów na zaangażowanie się w opiekę nad zwierzęciem, a mimo tego się tego podejmuje, może doprowadzić do powstania poczucia winy i frustracji.

– Zmienne potrzeby emocjonalne. Osoba z depresją może doświadczać zmian w nastroju. Zwierzęta, zwłaszcza psy, potrzebują stałego zaangażowania i atencji. Nagłe zmiany w zainteresowaniu, jakie okazujemy psu, mogą na niego negatywnie wpłynąć.

Przed podjęciem decyzji o zakupie zwierzęcia, osoba z depresją powinna dokładnie ocenić swoją gotowość do zaangażowania się w długoterminową opiekę. W niektórych przypadkach, inne formy terapii, takie jak psychoterapia czy leczenie farmakologiczne, mogą być bardziej odpowiednie przy radzeniu sobie z depresją. W każdym przypadku, decyzję o zakupie zwierzęcia warto dobrze przemyśleć i być gotowym na związane z tym wyzwania.

Smutny pies.

JAK ROZPOZNAĆ DEPRESJĘ U ZWIERZĄT?

Jeżeli ktoś nie podoła obowiązkom, jakie na niego spadły po zaadoptowaniu zwierzaka, może to jeszcze bardziej pogłębić jego depresję. Dlaczego? Osoba z depresją może to uznać za swoją kolejną porażkę. Co gorsza zwierzę będzie zaniedbane, a jego potrzeby pozostaną niezaspokojone. Może to też odbić się na jego zdrowiu psychicznym.

Zwierzęta dobrze czytają ludzkie emocje. Jeśli widzą, że ukochana przez nie osoba jest w bardzo kiepskim stanie przez długi czas, same w taki stan mogą wpaść. Depresja u zwierząt to temat, który budzi zainteresowanie naukowców i opiekunów zwierząt. Jednak diagnoza depresji u zwierząt jest trudna, gdyż nie posiadają one zdolności do wyrażania uczuć w taki sam sposób jak ludzie. Niemniej jednak, istnieją pewne zachowania, które mogą wskazywać na to, że zwierzę może odczuwać stres, smutek lub niepokój.

Poniżej przedstawiam ogólne oznaki, które mogą sugerować, że zwierzę doświadcza trudności emocjonalnych.

– Zmiana apetytu. Utrata chęci do jedzenia lub nadmierna konsumpcja jedzenia może być oznaką problemów emocjonalnych.

– Izolacja. Zwierzę, które nagle staje się bardziej wycofane, unika kontaktu z ludźmi lub innymi zwierzętami, może sygnalizować problemy emocjonalne.

– Zmiana aktywności. Nadmierny sen, brak chęci do zabawy lub utrata zainteresowania otoczeniem.

– Zmiana zachowań toaletowych. Problemy z kontrolą oddawania moczu lub kału mogą wynikać z problemów emocjonalnych.

– Agresja lub nadmierna uległość. Zmiana w zachowaniu, zwłaszcza związana z agresją lub nadmierną uległością, może być znakiem stresu czy niepokoju.

– Zmiana w wyglądzie fizycznym. Utrata sierści, niezdrowy wygląd sierści czy inne fizyczne zmiany mogą być związane z problemami emocjonalnymi.

PODSUMOWANIE

Zwierzęta domowe, takie jak psy, koty, chomiki czy króliki, mogą doświadczać zmian w zachowaniu z powodu różnych czynników. Należą do nich zmiana otoczenia, utrata towarzysza, choroba czy brak odpowiedniej opieki. Niemniej jednak, udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy zwierzę doświadcza „depresji” w ludzkim sensie, jest trudne.

W przypadku obserwacji niepokojących zachowań u zwierzęcia, zawsze zaleca się konsultację z weterynarzem, który może przeprowadzić odpowiednie badania i ocenić, czy zachowanie zwierzęcia wynika z problemów zdrowotnych czy emocjonalnych. Odpowiednia opieka, uwaga i środowisko mogą pomóc w poprawie samopoczucia zwierzęcia.

W związku z powyższym tak ważne jest, aby zawsze dobrze przemyśleć zakup czy adopcje zwierzaka. Tak abymieć pewność, że obowiązki związane z opieką nad nim, nas nie przerosną.

TO TEŻ CIĘ ZAINTERESUJE

Depresja u psów

Odpowiedzialna adopcja

Czy mój pies ma depresję?

Adopcja psa po przejściach

Pies lekiem na choroby u ludzi?

ABC opieki nad zwierzętami domowymi

Efekt Lassie, czyli nie kupuj psa po wyjściu z kina

Wybrane dla Ciebie

Siwienie u psów – przyczyny, opieka, stereotypy

Opiekunowie psów nieuchronnie będą musieli skonfrontować się ze starością swojego pupila. Za jedną z pierwszych oznak przyjmuje się siwienie. Najczęściej obejmuje pysk, włącznie z wibrysami. Następnie wędruje w górę głowy lub w kierunku szyi.

czytaj

Na czym polega dogoterapia? (podcast, zdjęcia)

Na czym polega dogoterapia? Jakie są rodzaje dogoterapii? Dziś, zgodnie z obietnicą, zabieramy Was do Bełchatowa. Posłuchaj 5. odcinka Pets World Podcast, w którym porozmawaliśmy z Mateuszem Cychem, dogoterapeutą i trenerem psów.

czytaj

Co może jeść kot?

Żywienie kotów to temat obszerny, który często wywołuje dyskusje, a nawet kontrowersje. Jedno jest jednak pewne – kot to bezwzględny mięsożerca, więc w jego misce powinny znajdować się produkty mięsne. Dieta kota powinna być odpowiednio zbilansowana, aby mógł on cieszyć się dobrym zdrowiem. Rodzi się więc pytanie: co może jeść kot?

czytaj

Jak opiekować się królikiem, który widzi na jedno oko?

Opieka nad zwierzęciem cierpiącym z powodu jakiejś niepełnosprawności, zawsze wiąże się z udogodnieniami, jakie właściciel musi mu zapewnić. Jak dbać o królika, który widzi świat jednym okiem?

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz