Wizyta u weterynarza

Wizyta u weterynarza to ważne wydarzenie w życiu każdego psa. Dla wielu czworonogów może to być stresujące przeżycie. Dlatego warto poświęcić czas na odpowiednie przygotowanie psa do tej wizyty. Poniżej znajdziesz szczegółowy przewodnik, jak zrobić to krok po kroku.
AUTOR: Natalia Młodnicka

Czas czytania: 5 min

ZAPOZNANIE PSA Z TRANSPORTEREM

Transporter to podstawowe narzędzie, które pomoże bezpiecznie przewieźć psa do weterynarza. Warto zacząć od wprowadzenia zwierzęcia do jego środka. Umieść transporter w domu na kilka dni przed planowaną wizytą. Pamiętaj, żeby transporter był otwarty. Dzięki temu pies będzie mógł swobodnie do niego wchodzić i wychodzić.

Aby pies poczuł się bezpieczniej, umieść w transporterze jego ulubiony kocyk lub zabawkę. Znane zapachy sprawią, że transporter nie będzie dla niego obcym i przerażającym miejscem. Stanie się przedłużeniem jego domowego środowiska. Warto również nagradzać psa smakołykami za każdym razem, gdy wejdzie do transportera. Pomoże to stworzyć pozytywne skojarzenia z tym miejscem.

Wizyta u weterynarza

PRZYZWYCZAJENIE PSA DO DOTYKU

Podczas wizyty u weterynarza, pies będzie badany. Oznacza to, że lekarz będzie dotykał go w różnych miejscach. Dotykanie uszu, łap, brzucha, pyska i ogona może być dla psa niekomfortowe. Dlatego ważne jest, aby wcześniej przeprowadzić sesje oswajania psa z dotykiem. Zacznij od delikatnego głaskania psa po głowie i karku. Następnie stopniowo przechodź do innych części ciała. Możesz symulować różne ruchy, które mogą wystąpić podczas badania. Może to być delikatne podnoszenie łapy, otwieranie pyska, dotykanie brzucha czy rozchylanie uszu. Za każdym razem, gdy pies zachowuje się spokojnie i pozwala na dotyk, nagradzaj go smakołykiem lub pochwałą. To pomoże wytworzyć pozytywne skojarzenia z dotykiem.

ĆWICZENIE KRÓTKICH WYJŚĆ

Przed samą wizytą u weterynarza warto przyzwyczaić psa do podróży i nowych miejsc. Jest to szczególnie ważne jeśli pies rzadko jeździ samochodem lub nie odwiedza nowych miejsc. Dlatego dobrze jest przeprowadzić kilka krótkich wyjść, które pomogą mu oswoić się z podróżą i nowymi zapachami.

Zacznij od krótkich przejażdżek samochodem, w inne miejsca niż do weterynarza. Możesz zabrać psa na wycieczkę po okolicy lub do parku, gdzie czeka na niego nagroda w postaci spaceru. Ważne jest, aby pierwsze przejażdżki były krótkie i pozytywne. Jeśli pies nie jest przyzwyczajony do jazdy samochodem, stopniowo zwiększaj długość przejazdów, aby mógł się do nich przyzwyczaić.

Wizyta u weterynarza

NAGRODY ZA DOBRE ZACHOWANIE

Nagrody odgrywają kluczową rolę w treningu psa i budowaniu pozytywnych skojarzeń. Kiedy pies zachowuje się spokojnie, ważne jest, aby nagradzać go smakołykiem, ulubioną zabawką lub pochwałą. Takie podejście nie tylko wzmacnia pożądane zachowania, ale także sprawia, że pies zaczyna kojarzyć wizyty u weterynarza z czymś przyjemnym.

Nagradzanie psa powinno być częścią każdego etapu przygotowań. Od zapoznawania z transporterem, przez ćwiczenia dotyku, po krótkie wyjścia. Smakołyki powinny być małe i smaczne. Pies musi czuć, że dostaje coś wyjątkowego. Możesz również użyć zabawek, które pies uwielbia, jako formy nagrody po dobrze wykonanym zadaniu.

Warto jednak pamiętać, że nagrody powinny być dostosowane do poziomu stresu psa. To pomoże w jeszcze większym stopniu zminimalizować nerwy związany z wizytą u weterynarza.

Wizyta u weterynarza

UNIKANIE STRESUJĄCYCH SYTUACJI PRZED WIZYTĄ

Dzień wizyty u weterynarza może być dla psa szczególnie stresujący. Dlatego warto zadbać, aby przed wizytą pies miał spokojny dzień. Unikaj sytuacji, które mogą go zdenerwować. Zaliczamy do nich głośne dźwięki, intensywne ćwiczenia czy spotkania z innymi psami, które mogą być dla niego stresujące. Staraj się, aby dzień wizyty był jak najbardziej rutynowy i spokojny.

Jeśli masz możliwość, możesz zapytać weterynarza o możliwość umówienia wizyty w spokojniejszym czasie. Niektóre kliniki oferują wizyty na specjalne godziny, kiedy w klinice jest mniej ruchu. Jest to idealne dla psów, które łatwo się stresują. Krótszy czas oczekiwania oraz mniejsza liczba innych zwierząt w poczekalni mogą znacząco zmniejszyć poziom stresu u Twojego psa.

Warto zadbać o odpowiednie przygotowanie naszego pupila do wizyty u lekarza weterynarii. Dzięki temu zapewnimy zarówno psu jak i sobie, większy komfort.

TO TEŻ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ           

Ból w weterynarii

Laseroterapia w weterynarii

Choroba lokomocyjna u psów

Technik weterynarii – kilka słów o jego pracy

Złota dwunastka socjalizacji Margaret Hughes

O szczeniakach spod klosza – błędy w socjalizacji

Typy opiekunów podczas wizyty u lekarza weterynarii

Kleszcze, wysokie temperatury i inne letnie zagrożenia dla psa – rozmowa z lek. weterynarii Marzeną Wojdą (podcast, zdjęcia)

Jak zadbać o bezpieczeństwo zwierząt w czasie Świąt i Sylwestra? Rozmowa z lek. weterynarii Renatą Nowicką (podcast, zdjęcia)

Jak zadbać o formę zwierzaka w okresie zimowym? Rozmowa z zoofizjoterapeutką Weroniką Suwińską-Stańkowską (podcast, zdjęcia)

Wybrane dla Ciebie

Międzynarodowy Dzień Psa Ratowniczego. Rozmowa z Reginą Zaworską-Kulczyk z OSP Gościeradz (podcast, zdjęcia)

Dziś w Pets World Podcast gościmy Reginę Zaworską-Kulczyk – strażaczkę-ratowniczkę, przewodniczkę psów ratowniczych Loco i Salvo, założycielkę Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Gościeradzu. Na czym polega szkolenie psa ratowniczego? Jak przebiega akcja ratownicza, minuta po minucie? Posłuchaj odcinka! 

czytaj

Rola zoofizjoterapii w życiu psiego seniora

Zoofizjoterapia to jedna z dziedzin nauk weterynaryjnych, która z roku na rok zyskuje coraz większą popularność i budzi zainteresowanie zarówno wśród lekarzy weterynarii i opiekunów zwierząt.

czytaj

Które koty są spokojne? Przewodnik po rasach

Przyjęcie kota pod swój dach to decyzja na długie lata. W końcu to nie tylko zwierzę, ale nowy domownik, który powinien pasować do stylu życia i osobowości opiekunów.

czytaj

Nosework, czyli wyjątkowy sport kynologiczny. Rozmowa z Sylwią Babicz ze Szkoły dla psów Piąty Pazur w Gdańsku (podcast, zdjęcia)

Od 150-300 milionów. Tyle receptorów znajduje się w psim nosie. Ich dokładna liczba zależy między innymi od rasy psa. Tymczasem człowiek ma ich zaledwie 5-6 milionów. O fenomenie psiego nosa oraz zabawie w „poszukiwanie zapachów” porozmawialiśmy z Sylwią Babicz, instruktorką noseworku i psiego fitnessu ze Szkoły dla psów Piąty Pazur w Gdańsku. Przyjemnego węsze… słuchania!

czytaj

  • ZDROWY PUPIL

  • Zobacz bezpłatne poradniki dotyczące pielęgnacji i żywienia małych zwierząt domowych. Więcej materiałów w dziale Pobierz