Czym różni się królik od gryzonia?
Czas czytania: 5 min
GDZIE ZNAJDUJE SIĘ KRÓLIK W SYSTEMATYCE ZOOLOGII?
Nazwa „królik” zwyczajowo odnosi się do kilku gatunków należących do zajęczaków, kiedyś zwanych czterosiekczowcami. W Polsce najczęściej odwołujemy się do dwóch gatunków: królik europejski i jego udomowiona forma, czyli królik domowy. Oczywiście do zajęczaków należą także wolnożyjące w Polsce gatunki takie jak zając szarak czy bielik.
Historycznie zajęczaki nie były wyodrębniane od gryzoni do początku XX wieku, ale teraz już wiemy, że stanowią one kompletnie inny rząd obejmujący około 60 gatunków. Dla porównania do gryzoni zaliczamy aż 2300 gatunków. Grupa ta jest bardzo zróżnicowana i obejmuje nawet skrajnie różne osobniki, od malutkich chomików po największe kapibary, dochodzące rozmiarami do wielkości średniego psa.
RÓŻNICE MIĘDZY GRYZONIAMI A ZAJĘCZKAMI
Na pozór podobne, grupy te mają trzy szczególnie istotne różnice w obrębie uzębienia:
- Króliki po urodzeniu mają trzy pary siekaczy (z czego jedna wypada w trakcie dorastania), a gryzonie tylko jedną.
- Siekacze gryzoni pokryte są szkliwem jedynie z przodu, co pozwala im na ich ostrzenie, z kolei zęby królików otoczone są szkliwem na całej powierzchni. Dodatkowo szkliwo gryzoni przybiera czasem żółty lub pomarańczowy kolor.
- Gryzonie rozdrabniają pokarm, wykonując ruchy wzdłużne, natomiast króliki, żując, poruszają żuchwą w kierunku bocznym, rozcierając pożywienie z pomocą zębów policzkowych.
Różnice nie dotyczą jedynie uzębienia. Widocznym aspektem jest, chociażby wielkość uszu, które u zajęczaków stanowią ważny element zapewniający termoregulację. Ponadto gryzonie takie jak myszy czy szczury wydają z siebie szeroki repertuar dźwięków. Tymczasem zajęczaki pozostają stosunkowo bezdźwięczne. Kolejną różnicą jest fakt, że nigdy nie zobaczymy zajęczaków trzymających pokarm w przednich kończynach, co gryzonie robią regularnie.
NIE TYLKO RÓŻNICE, CZYLI SKĄD TYLE NIEPOROZUMIEŃ
Gryzonie i króliki nie bez powodu wrzucone są do jednej kategorii, mają bowiem wiele wspólnych cech. Najbardziej widoczne jest zjawisko ciągłego wzrostu siekaczy, widoczne w obu tych grupach. Dodatkowo obie grupy to głównie roślinożercy. Cechy ta wydały się tak charakterystyczne, że historycznie właśnie na ich podstawie Karol Linneusz, czyli ojciec naszej systematyki, zaliczył te zwierzęta do jednej, wspólnej kategorii.
Z bardziej szczegółowych cech można wymienić podwójną macicę, czy słabą przeponę, która uniemożliwia wymioty. Dodatkowo u obu tych grup występuje zachowanie zwane koprofagią, czyli spożywanie własnych odchodów. Zwierzęta robią to w celu odzyskania substancji odżywczych, które nie zostały wchłonięte w pierwszym cyklu trawienia. Z tego powodu mówi się o dwuetapowym trawieniu pokarmu.
UDOMOWIONE GRYZONIE I ZAJĘCZAKI
Cechą łączącą obie grupy jest także fakt, że w obrębie tych grup znajdziemy gatunki udomowione, które często stają się domowymi pupilami. Wśród gryzoni są to: świnka morska (a właściwie kawia domowa), chomik, koszatniczka, szczur domowy, myszoskoczek, mysz domowa. A wśród zajęczaków jedynie królik domowy, dzielący się na około 100 ras.
Jak widać, wybór jest szeroki. Jeśli zastanawiamy nad przyjęciem do swojego domu takiego pupila, musimy zdać sobie sprawę, że wbrew popularnym przeświadczeniom, są to zwierzęta wymagające dużej uwagi i opieki. Warto zapoznać się z wymaganiami konkretnych gatunków i przemyśleć czy jest to wybór odpowiedni do naszych możliwości. Bardzo istotnym faktem, o którym często zapominamy, jest stadny tryb życia tych zwierząt. Z tego powodu nie najlepszym pomysłem jest trzymanie w domu pojedynczych osobników.
Warto także zadbać o miejsce pozyskania czy zakupu naszego pupila. Dzięki temu możemy wesprzeć miejsca, które dbają o dobrostan zwierząt i szerzą rzetelną wiedzę, a nie są tylko nastawione na zysk, co niestety często ma miejsce na rynku małych zwierząt. Niezwykle ciekawą i wartościową opcją jest adopcja, której popularność wzrasta w stosunku do gryzoni i królików, ale nadal nie jest tak powszechna, jak przygarnianie psów czy kotów.
Warto zainteresować się także fundacjami zajmującymi się ratowaniem zwierząt wykorzystywanych do prowadzenia eksperymentów naukowych. Dzięki temu możemy dać szansę na szczęśliwe życie istotom, którym niedane było zasmakować ludzkiej miłości i życia w szczęściu.
TO TEŻ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ
Jak prawidłowo trzymać królika?
Królik domowy nie taki bezproblemowy
7 rzeczy, których nie wiedziałeś o królikach
Poznaj 6 powodów, dla których króliki tupią
Jak opiekować się królikiem, który widzi na jedno oko?
Poznaj historię Lili, czyli najstarszego królika w Polsce (podcast, zdjęcia)
Królicza mowa ciała, czyli jak interpretować zachowanie uszatego przyjaciela
Centrum Adopcyjne Gryzoni w Szczecinie – rozmowa z Karoliną Zabielską (podcast, zdjęcia)
Wybrane dla Ciebie
Chwiejnym krokiem przez świat, czyli o kotach kiwaczkach
Pozornie określenie to brzmi dość sympatycznie, jednak wiąże się z zaburzeniem neurologicznym, jakim jest hipoplazja móżdżku. Co jest przyczyną tego zaburzenia? Czy da się to leczyć? Tego dowiesz się czytając poniższy artykuł.
czytajBadania krwi u królików. Czy są konieczne?
Króliki stają się coraz częstszymi bywalcami naszych domów. Czy odpowiedzialny opiekun powinien badać maluchom krew? A jeśli tak, to jak często?
czytajRecepta na psią długowieczność od firmy Loyal*
Każdy psi opiekun zmaga się z trudnościami związanymi ze starzeniem ich ukochanego podopiecznego. Co, jeśli moglibyśmy wydłużyć ich życie i znacznie opóźnić nadejście tego smutnego momentu?
czytajNa czym polega praca przewodnika psa służbowego w polskiej Policji? Rozmowa z sierżantem sztabowym Przemysławem Kubiakiem z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy (podcast, zdjęcia)
Tego jeszcze u nas nie było! Mamy dla Was wyjątkowy odcinek Pets World Podcast. Tym razem porozmawialiśmy z sierżantem sztabowym Przemysławem Kubiakiem z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, który na co dzień pracuje z 4-letnim owczarkiem belgijskim o imieniu „Palnik”.
czytaj